Jarosław Ćwiek-Karpowicz

Czy w spotkaniu Andrzeja Dudy i Donalda Trumpa wszystko poszło tak, jak powinno? - Każda minuta jest cenna w biznesie, a Donald Trump jest wielkim przedsiębiorcą. Nawet kilka sekund wystarczy, żeby przekonać do swoich racji - odpowiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Jarosław Ćwiek-Karpowicz. Jak uznał, "prezydent spełnił swoją funkcję, doprowadził do spotkania, przekazał kilka cennych uwag". Dyrektor PISM zaznaczył, że "naszą rolą jest powstrzymać Rosję i wspierać Ukrainę". - Nie widzę problemu w wysłaniu europejskich wojsk jako rozjemców do Ukrainy - przyznał. Jak wskazał, "nie mówimy o misji pokojowej, która będzie na linii frontu, tylko będzie w głębi ukraińskiego terytorium po to, aby ukraińskie wojska mogły być zluzowane i przeszły na linię frontu". Zapytany, czy Amerykanie rzeczywiście są dzisiaj prorosyjscy, czy grą pozorów usiłują uspokoić Rosję, wyciągając korzyści dla siebie, Ćwiek-Karpowicz odparł, iż "niewątpliwie przekaz, który idzie w świat, jest fatalny". - Wchodzą w rolę pośrednika - dodał. Jego zdaniem "nawet jeśli dojdzie do porozumienia surowcowego, to nie przymusi Rosji, żeby wstrzymała działania i wycofała się z zajętych terytoriów".