Grzegorz Markowski: bałem się spadku formy na sam koniec

Bałem się takiego spadku formy na sam koniec - wyznał Grzegorz Markowski w nowym cyklu "Monika Olejnik. Otwarcie". W październiku 2020 roku zespół Perfect pożegnał się ze sceną singlem "Głos". Markowski wyjaśnił, dlaczego zdecydowali się odwołać ostatnie koncerty. - Średnia wieku w Perfekcie to jest prawie 70 lat. Dwa lata przerwy, to jest eliminacja z takiej aktywności muzycznej - przyznał. Z Moniką Olejnik rozmawiał również o tym, co było jego kompleksem w dzieciństwie, jak ważną rolę w jego życiu odgrywa wiara i z jakim - jego zdaniem - największym problemem zmaga się Kościół katolicki w dzisiejszych czasach. - Ja się boję, że Kościół jest w kryzysie – powiedział Markowski. Frontman Perfectu opowiedział też o najlepszych chwilach w swojej muzycznej karierze, recepcie na udane małżeństwo, zdradził, jaką rolę w życiu muzyka odgrywa alkohol, czy czuje się polskim Mickiem Jaggerem oraz jakiego słucha rapu.