Grzegorz Schetyna

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro w środę stwierdził, że "Donald Tusk pełni rolę politycznego niemieckiego kolaboranta". Do tych słów odniósł się w programie "Kropka nad i" w TVN24 Grzegorz Schetyna (KO, były szef MSWiA i MSZ), który powiedział, że "to obrzydliwe i polityczne chuligaństwo" nie jest akceptowalne w polityce, szczególnie w parlamencie. – Ziobro i Solidarna Polska biorą pod uwagę, że zostaną wyrzuceni z list PiS i będą musieli szukać własnej drogi do parlamentu. Będziemy świadkami w najbliższych dniach i tygodniach jeszcze bardziej agresywnego, nawet ordynarnego politycznego języka używanego przez tych ludzi – stwierdził. Nawiązując do środowego głosowania nad ustawą o Sądzie Najwyższym, rozmówca Moniki Olejnik powiedział, że to od opozycji wiele zależy. – Ubolewam nad faktem, że ta sprawa nie została wyłączona z politycznego sporu. Chciałbym i oczekiwałbym, żeby premier Morawiecki zaprosił liderów parlamentarnej opozycji na spotkanie i porozmawiał na temat wspólnych działań w tej kwestii. Nie ma kontaktu, nie ma relacji pomiędzy rządzącymi a opozycją, ale jest ważna ustawa i bardzo ważne pieniądze – wyjaśnił Schetyna. Polityk zaznaczył, że opozycja bierze poważnie pod uwagę każdy scenariusz, który pozwoli na skrócenie drogi dotarcia pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy do Polski. – Będziemy pytać, czy ustawa w tej formie nie zostanie zawetowana przez prezydenta Dudę, ponieważ to też jest możliwy scenariusz – dodał.