Fakty po Faktach

Hanna Machińska, Robert Biedroń, Ludwika Włodek

Nazwałabym to nieludzkim traktowaniem i torturami - powiedziała w "Faktach po Faktach" doktor Hanna Machińska, przywołując warunki, w jakich przebywają osoby koczujące na granicy z Białorusią. - Obchodzimy 70-lecie konwencji genewskiej i 30-lecie wejścia Polski do Rady Europy, tymczasem dramatycznie cofamy się w zapewnieniu podstawowych standardów funkcjonowania i przestrzegania praw człowieka - dodała. Zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich mówiła także, żeby "nie tworzyć w społeczeństwie wrażenia, że napływają obcy". - Polacy też kiedyś wyjeżdżali i czy budowano przed nami zasieki? Nie – podkreśliła.

 


Polacy i Polki przez lata rządów PiS-u byli straszeni uchodźcami i niestety widać tego efekty. Morawiecki, Duda i Kaczyński to w sposób cyniczny wykorzystują - mówił europoseł Lewicy Robert Biedroń. Budowanie płotu na granicy Polski z Białorusią określił "symbolem zwycięstwa zła nad dobrem". - Na koniec dnia o to chodziło Łukaszence i Putinowi - dodał szef delegacji Parlamentu Europejskiego ds. Relacji z Białorusią. - Polski rząd jest dzisiaj "pożytecznym idiotą" Łukaszenki, który gra na destabilizację Unii Europejskiej, podziały i to wszystko, co ma sprawić, że będziemy się bali - stwierdził Biedroń. W rozmowie z Dianą Rudnik polityk odniósł się również do apelu Donalda Tuska o działanie w sprawie zbliżającego się kryzysu migracyjnego ponad podziałami.

 


Na koniec socjolożka i dziennikarka doktor Ludwika Włodek mówiła o możliwej drodze osób, które uciekają z Afganistanu przed rządem talibów. - Najprawdopodobniej najbardziej popularną drogą ucieczki będzie Pakistan. Jak ktoś już się tam dostanie, to będzie się próbował przedostać do Indii, albo w Pakistanie zostanie. Niektórzy będą próbowali lecieć do Stanów Zjednoczonych albo do Kanady - wymieniała dziennikarka. Część z 850 osób ewakuowanych do Polski być może będzie chciała w naszym kraju zostać. - Ci ludzie, którzy wyjechali to są osoby, którym drogie są takie wartości jak prawa kobiet i prawa człowieka, to są często wybitni specjaliści - zaznaczyła Włodek. - Polskie społeczeństwo może bardzo skorzystać na pobycie tych ludzi w Polsce – dodała.