Fakty po Faktach
Bartłomiej Sienkiewicz, dr Joanna Remiszewska-Michalak
Czy światu grozi powrót do tak zwanego "koncertu mocarstw"? Skoro Donald Trump ogłasza, że chce dla Stanów Zjednoczonych Kanału Panamskiego, Kanady, Grenlandii, to Moskwa i Pekin mogą się uznać za uprawnione do zajęcia odpowiednio Ukrainy i Tajwanu? - Niestety trochę tak - ocenił w "Faktach po Faktach" Bartłomiej Sienkiewicz. Zdaniem eurodeputowanego KO "zburzenie dotychczasowego porządku stało się faktem". - To był proces pełzający. Rosja nie ponosi konsekwencji takich, jakie powinna za najbardziej drastyczne złamanie suwerenności innego kraju od czasu II wojny światowej w Europie. Donald Trump prowadzi politykę symboli, niepewności, gróźb, ale równocześnie politykę negocjacji z Moskwą w sprawie porozumienia pokojowego. Jesteśmy w absolutnym chaosie. Moim zdaniem on jest celowy - ocenił Sienkiewicz. Zdaniem byłego szefa MSWiA "jest teraz szansa na to, by zredefiniować pojęcie wspólnej Europy". - 2025 rok na pewno nie będzie rokiem pokoju, ani pewności, ani równowagi na świecie - podsumował polityk.
W drugiej części programu Piotr Marciniak rozmawiał ze swoimi gośćmi o ekstremalnych warunkach pogodowych na Wyspach Brytyjskich, którą nazwano już "burzą stulecia" - reporterem Maciejem Worochem i dr Joanną Remiszewską-Michalak - fizyczką atmosfery, członkinią Rady Klimatycznej przy UN Global Compact Network Poland.