Wybuch w samym stolicy światowego hazardu... Na szczęście kontrolowany. W gruzy, w spektakularny i wyreżyserowany sposób. obrócono jeden z najstarszych hoteli w Las Vegas.
Wyburzanie prawie 70-letniego hotelu "The New Frontier" ściągnęło setki gapiów. Na początku widzowie mogli zobaczyć pokaz fajerwerków, który wizualizował na ścianie budynku odliczanie do wybuchu. Poźniej nastąpiła eksplozja i po budynku została tylko chmura kurzu. Wysadzenie hotelu filmowano z kilkunastu kamer.
Właściciele budynku zdecydowali się go wyburzyć, bo potrzebowali miejsca na nową inwestycję. Do 2011 roku, tam gdzie jeszcze niedawno stał hotel, powstanie nowoczesny kompleks warty ponad 7 miliardów dolarów. Luksusowy kompleks będzie dysponował 3,5 tysiącami pokoi. Będzie tam też kilkanaście sklepów i kasyno.
Likwidacja budynku jest również częścią planu renowacji głównej ulicy Las Vegas. Do 2011 roku mają tam powstać obiekty o łącznej wartości ponad 15 miliardów dolarów.
Źródło: Reuters, TVN24