Kangury, które po męsku, na gołe pięści, rozwiązują swoje problemy, porzucone lwiątko, które znalazło nową matkę oraz dziki, które w stanie wskazującym na spożycie słodu wpadły do zbiornika z wodą. Wybraliście wideo tygodnia.

Miejsce 1.: Bójka na ulicy. Po męsku, na gołe pięści

Sydney i uliczna bójka po australijsku, czyli dwa kangury w akcji. Po męsku, na gołe pięści. Godowe-bokserskie starcie dwóch samców sfilmował mieszkaniec północnej dzielnicy Sydney. Jak mówił, na co dzień jest tam tak sennie i spokojnie, że dynamiczna bójka kangurów była elektryzującym wydarzeniem. Dziennikarze CNN, którzy dostali to nagranie, natychmiast skojarzyli je z równie elektryzującym pojedynkiem jaki - w telewizyjnym programie z lat sześćdziesiątych ubiegłego stulecia - stoczył sam Woody Allen.

Miejsce 2.: Matka odrzuciła lwiątko, przygarnęła je suka

Parys, mały samiec lwa, przyszedł na świat 29 września w minizoo w Wojciechowie (woj. lubelskie). Jego matka niestety odrzuciła młode i gdyby nie interwencja pracowników zoo, lwiątko by zmarło. Teraz Parys jest pod opieką ludzi... i suki Carmen.

Matka odrzuciła lwiątko, przygarnęła je suka

Miejsce 3.: Pijane dziki w gorzelni

Przez ponad dwie godziny ze zbiornika z wodą strażacy wyławiali stado dzików. 18 zwierząt wpadło do niego w gorzelni w Krzesku (woj. mazowieckie). Trzy zdołały wydostać się z potrzasku same, resztę wyłowili ratownicy. Dziki najprawdopodobniej wcześniej najadły się słodu do produkcji alkoholu. Do wypadku doszło w nocy z czwartku na piątek. Policja bada, jak doszło do zdarzenia, a strażacy utrzymują, że była to najzabawniejsza akcja, w jakiej uczestniczyli.

Pijane dziki w gorzelni

Źródło: tvn24