Dla jednych już się skończyły, u innych trwają, a niektórzy wciąż na nie czekają. Mowa o feriach zimowych, które uczniowie w całej Polsce spędzają na różne sposoby. Nietypowe ferie zapewniła sobie młodzież z Białegostoku, która swój ostatni wolny od nauki tydzień przeznaczyła na pomoc powodzianom z województw świętokrzyskiego i podkarpackiego.
Grupa młodzieży z Białegostoku od poniedziałku pomaga remontować i sprzątać domy osób poszkodowanych podczas zeszłorocznej powodzi w okolicach Sandomierza (Świętokrzyskie). Zostaną tam do soboty, czyli przedostatniego dnia ich ferii zimowych. Przyjazd wolontariuszy zorganizowała diecezjalna Caritas, a inicjatywa wyszła od samych uczniów.
Budowniczy z Podlasia
Uczniowie z Zespołu Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia w Białymstoku nie boją się ciężkiej pracy i zamiast odpoczywać wolą nieść pomoc ofiarom powodzi. Osiemnastu ochotników pomaga remontować zniszczone domy w podsandomierskiej wsi Dwikozy,a także w Wielowsi, Trześni czy w Sokolnikach, znajdujących się na terenie województwa podkarpackiego. Wolontariusze zrywają podłogi, skuwają zniszczone tynki ze ścian, a także biorą udział w sprzątaniu zdemolowanych pomieszczeń. Ponadto malowali wnętrze jednej z lokalnych szkół. Dziś odpoczywali, zwiedzając klasztor na Św. Krzyżu. Zdaniem dyrektora diecezjalnej Caritas, ks. Bogusława Pituchy, obecność białostockich uczniów to przykład realizowania długofalowej pomocy dla poszkodowanych przez powódź.
- Ci młodzi ludzie to świadkowie tego, że pomoc powodzianom jest jeszcze konieczna i potrzebna. Wielu z nich nadal boryka się z problemami mieszkaniowymi, przebywają w remontowanych domach lub w mieszkaniach zastępczych - podkreślił ks. Pitucha.
Bezpośrednia pomoc wolontariuszy była niezbędna mieszkańcom zalanych w ubiegłym roku terenów. Tym bardziej, że według rzecznika diecezji sandomierskiej, ks. Tomasza Lisa "początkowo planowano jedynie przywiezienie zebranych na rzecz powodzian darów".
Pomoc napływa z wielu stron
Uczniowie z Białegostoku już po raz trzeci pomagają mieszkańcom zniszczonych przez powódź terenów. Z pomocą przyszedł także miejski samorząd stolicy Podlasia, który przeznaczył 1 mln zł na remont zalanej szkoły podstawowej. Dodatkowo transport darów dla poszkodowanych zorganizowała Caritas Archidiecezji Białostockiej, za pośrednictwem której na pomoc przybyć mogła również białostocka młodzież.
dp/tr
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24