Jeden z najpopularniejszych bohaterów europejskiego komiksu oskarżony o rasizm. Czarne dzieci z Konga przedstawiane są jako głupie - uważa kongijski student Mbutu Mondondo Bienvenu i skarży wydawcę do sądu.
Student pozywa wydawnictwo Moulinsart i żąda usunięcia komiksu z księgarń. - Moulinsart powinno brać pod uwagę nie tylko własny interes, ale również uczucia naszych dzieci - uważa Bienvenu.
Oskarżenie studiującego w Brukseli Kongijczyka, nastąpiła niedługo po tym, jak Borders - jedna z największych sieci księgarni w Wielkiej Brytanii - usunęła Tintina z działu dla dzieci.
Na zarzuty nie zareagował dyrektor belgijskiego Centrum Przeciwko Rasizmowi i za Równością Szans Jozef De Witte. - Jest wiele bardziej palących spraw. Ludzie nie zrozumieliby, dlaczego zamiast zajmować się sprawami ludzi bezpośrednio dotkniętych dyskryminacją w pracy lub dyskotece, poświęcamy go komiksowi - powiedział agencji AP.
Kontrowersyjna publikacja to "Tintin w Kongo" - drugi z serii 23. odcinków przygód reportera Tintina i jego psa Snowy'ego. Komiks wydany po raz pierwszy w 1931 roku przedstawia bohatera odwiedzającego afrykański kraj. W jednej ze scen Titin rozmawia z czarnymi dziećmi, które nie potrafią odpowiedzieć na proste pytanie. Zdaniem Kongijczyka, sugeruje w ten sposób, że ludzie o czarnej skórze są głupi i promuje postawy rasistowskie.
Wydawca komiksu zarzuty odpiera. - Nie można zapominać kiedy i w jakich okolicznościach był wydany. Jeśli stracimy z oczu kontekst, będziemy musieli wycofać ze sklepów wszystko, co było wydane przed latami 60-tymi - argumentuje Charles Dierick ze Studio Herge - spadkobiercy Georges'a Prosper'a Remi'ego, twórcy Tintina podpisującego się pseudonimem Herge.
Cała seria o Tintinie dotychczas sprzedała się na świecie w łacznej ilości 220 mln kopii. Perypetie bohatera zostały przetłumaczone na 77 języków, w tym polski.
Kongo pozostawało kolonią belgijską do lat sześdziesiątych XX wieku. Na stosunkach obu państw szczególnie mocno ciąży jeden z epizodów splecionej historii. Podczas brutalnych rządów króla Leopolda II, w latach 1885-1908 zginęło około 10 mln Kongijczyków.
Źródło: APTN
Źródło zdjęcia głównego: aptn