Szczeniak szkolony przez policję narozrabiał na lotnisku. Wstrzymał loty, został zastrzelony

Szczeniak zastrzelony na lotnisku w Nowej Zelandii
Szczeniak zastrzelony na lotnisku w Nowej Zelandii
Źródło: Twitter

Nowozelandzka policja zabiła szczeniaka, którego szkoliła na psa służbowego. Do sytuacji doszło w piątek na lotnisku w Auckland. Zwierzę uciekło swoim opiekunom i wbiegło na pas startowy. Odwołano przez nie 16 lotów. Psa starano się złapać przez trzy godziny, w końcu policjanci zdecydowali, że należy go zastrzelić.

Dziesięciomiesięczny owczarek o imieniu Grizz szkolony był na psa służbowego, który miał wykrywać materiały wybuchowe na lotnisku.

Podczas tresury Grizz uciekł swoim opiekunom i wbiegł na pas startowy. Ochrona i policjanci nie mogli go złapać przez trzy godziny. Po tym jak 16 lotów zostało odwołanych, psa zastrzelono.

Internauci są oburzeni.

"Próbowaliśmy wszystkiego"

Przedstawiciel lotniska w Auckland powiedział stacji CNN: - Próbowaliśmy wszystkiego, jedzenia, zabawek, innych psów, nic nie pomagało... W takich trudnych okolicznościach Centrum do Spraw Kryzysowych podjęło decyzje o zastrzeleniu psa.

Władze lotniska poinformowały o incydencie na swoim profilu na Twitterze.

"Niestety, dziś rano ochrona lotniskowa zastrzeliła psa, którego nie udało się złapać przez trzy godziny. Nasze myśli są z treserem".

Internauci oburzeni

Zabicie szczeniaka wywołało w falę oburzenia wśród internautów.

"Wstydzę się dziś bycia Nowozelandką" - napisała na swoim profilu jedna z użytkowniczek Twittera.

"Na lotnisku w Auckland zabili psa, żeby odloty samolotów mogły być kontynuowane. Obrzydliwe!" - dodała internautka.

"Spoczywaj w pokoju mały Grizz. Bardzo mi przykro, że ci się to przytrafiło. Lotnisko w Auckland powinno się wstydzić".

Zobacz też:

Zwierzęta. Historie tragiczne

Tygrysy syberyjskie transportowano do zoo w ciasnej skrzyni
Źródło: Twitter, Animals Lebanon
Tygrysy syberyjskie transportowano do zoo w ciasnej skrzyni
Tygrysy syberyjskie transportowano do zoo w ciasnej skrzyni
Teraz oglądasz
Pies biegł na lince za samochodem. Właściciel usłyszał zarzut
Pies biegł na lince za samochodem. Właściciel usłyszał zarzut
Teraz oglądasz
Puma na smyczy, kajman w wannie. Nietypowi pupile domowi
Puma na smyczy, kajman w wannie. Nietypowi pupile domowi
Teraz oglądasz

Zwierzęta. Historie tragiczne

Autor: AKrg//ŁUD / Źródło: CNN; Twitter

Czytaj także: