Pilot helikoptera z San Diego stracił swoją licencję po tym, jak na światło dzienne wyszło nagranie jego "podniebnych igraszek" z aktorką porno.
Jak donosi gazeta "The San Diego Union-Tribune", David Keith Martz stracił licencję pilota przez... niefrasobliwość. Na pornograficznej stronie w sieci ukazało się nagranie z zarejestrowanym „podniebnym seksem”. Mężczyzna, podczas prowadzenia helikoptera (!), zabawiał się - jak to określono - z „niezidentyfikowaną aktorką porno”.
- Działania te wykazały lekkomyślne i lekceważące podejście do zasad bezpieczeństwa – oświadczył stanowczo Ian Gregor z Federalnej Administracji Lotnictwa.
Ujawnił ponadto, że w przeszłości Martz tracił już dwukrotnie swoje licencje. Teraz sąd zbada, na jakiej podstawie zostały one przywrócone pilotowi.
Źródło: Bendweekly
Źródło zdjęcia głównego: www.youtube.com