Słynąca ze szczupłości Kate Moss dwa lata temu powiedziała w wywiadzie: - Nic nie smakuje lepiej niż chudość. Słowa wywołały skandal, modelce zarzucono, że promuje anoreksję. Mimo to marka odzieżowa Teen Modelling wykorzystała je na swoich koszulkach dla dzieci i niemowląt. Pod wpływem skarg rodziców urząd Advertising Standards Authority zakazał reklamowania i sprzedawania ich w Wielkiej Brytanii
Kate Moss wywołała oburzenie, kiedy w 2009 roku zapytana w wywiadzie dla branżowego "WWD" czy ma jakieś motto, odpowiedziała: - Jest ich wiele. Nic nie smakuje lepiej niż chudość. To jedno z nich...
Te niezręczne słowa odbiły się szerokim echem na całym świecie, bo Kate słynie z bardzo szczupłych kształtów i od początku kariery była oskarżana o anoreksję i jej promowanie nie tylko w świecie mody. Krytycy zarzucali jej, że skoro jest idolką dla wielu nastolatek powinna bardziej uważać na słowa. Brytyjka musiała się z nich potem tłumaczyć.
- To była dłuższa wypowiedź, którą wyjęto z kontekstu i źle zinterpretowano. To nie jest światopogląd Kate – broniła jej agencja modelek Storm, dla której Moss pracuje od 17. roku życia.
To jest głupie, nie śmieszne
Amerykańska marka odzieżowa Teen Modelling upodobała sobie to kontrowersyjne stwierdzenie i w tym roku wyprodukowała koszulki z napisem: "Nothing tastes as good as skinny feels" (Nic nie smakuje lepiej niż chudość). Wszystkie rozmiary t-shirtów były w rozmiarach dla dzieci i niemowląt.
W Wielkiej Brytanii można je było kupić za pośrednictwem sklepu internetowego zazzle.co.uk. Od kwietnia sprzedawca reklamował koszulki na żywych modelach, chwaląc się, że "t-shirt dla dzieci kosztuje 14 funtów, ale dla maluchów zaledwie 10,65 funtów".
Do Advertising Standards Authority, brytyjskiego urzędu ds. standardów w reklamie, wpłynęły trzy skargi rodziców, którzy uznali koszulki z takim hasłem za nieodpowiedzialne i szkodliwe dla dzieci, ponieważ wynika z nich, że niedowaga jest pożądana i atrakcyjna. "Mogą zachęcać dzieci do niezdrowego wyglądu i powodować u nich zaburzenia odżywiania" - to jedna z rodzicielskich skarg.
Do krytycznych głosów dołączyła też była modelka Katie Green, która od dwóch lat prowadzi kampanię "Say No To Size Zero" (Powiedz nie rozmiarowi 0). - Istnieje 1,1 miliona odnotowanych zaburzeń odżywiania w samej Wielkiej Brytanii. Na anoreksję i bulimię cierpią coraz młodsze dzieci. Cytaty jak te Kate Moss krążą na internetowych stronach promujących anoreksję – powiedziała. I dodała: - To szokujące, że dzieci poddawane są presji tak absurdalnych wzorców.
Naomi Richards, która jest ekspertem w dziedzinie dzieci i założycielem portalu thekidscoach.org.uk, powiedziała "Daily Mail", że takie niebezpieczne slogany ubrań dla dzieci nie mogą znaleźć zrozumienia. - Po prostu nie mogę uwierzyć, że ktoś zdecydował się wydrukować tego typu rzeczy. To nie jest śmieszne, to naprawdę głupi pomysł – zawyrokowała.
Urzędnicy zakazali
Urzędnicy ASA zakazali sklepowi Zazzle sprzedaży spornych koszulek i zażądali usunięcia ich reklam ze strony. - Nie powinny pojawić się ponownie w obecnej formie. Nie mogą być kierowane do dzieci i przedstawiać treści, które zachęcają do niebezpiecznych praktyk lub uszkodzenia fizycznego, umysłowego lub moralnego – stwierdzili.
Zazzle dostosował się do cenzury. Zniknęły nie tylko koszulki z cytatem Kate Moss, ale także te z napisem: "Please don't feed the model" (Poszę nie karmić modelki/la). Reklamowało je niemowlę.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Zazzle i Topshop