Niewielka grupa zamaskowanych złodziei obezwładniła ochroniarza i czterech pracowników lotniska w Paryżu i ukradła torebki, walizki i inne gadżety Louisa Vuittona o wartości 300 tys. euro. Stało się to zaledwie tydzień po tym, jak złodzieje ukradli w Londynie kolekcję mody Marca Jacobsa, kreatora, który projektuje dla Vuittona. Policja próbuje ustalić czy skoku dokonał ten sam gang przestępców.
Kradzieży dokonano w terminalu towarowym paryskiego lotniska Roissy Charles de Gaulle w piątek w nocy. Złodzieje wiedzieli o dostawie najnowszej kolekcji torebek, walizek i podróżnych skrzyń oraz innych gadżetów ze skóry luksusowego domu mody Louis Vuitton – jechały z fabryki do stolicy kraju, gdzie miały być dostarczone do firmowych butików.
Jak podaje AFP, zamaskowani rabusie napadli na ochroniarza i czterech pracowników lotniska, by ukraść 10 palet wypełnionych towarem o wartości 300 tysięcy euro. Załadowali go do ciężarówek i odjechali.
O kradzieży nic więcej nie wiadomo. Francuska policja prowadzi dochodzenie, a dom mody Vuitton odmówił komentarza.
To kolejny "skok na modę". Zaledwie tydzień temu nieznani sprawcy ukradli kolekcję na sezon wiosna-lato 2012 amerykańskiego projektanta Marca Jacobsa, który jest także dyrektorem kreatywnym Vuittona. Ubrania jechały pociągiem z Paryża do Londynu, gdzie miał się odbyć specjalny pokaz dla prasy. Scotland Yard do dziś nie odnalazł ani kolekcji, ani złodziei.
Przypuszcza się, że w obu przypadkach złodziejami mogą być producenci podróbek. Kradnąc najnowsze modele fałszerze będą mogli zalać rynek tanimi kopiami luksusowych wyrobów w tym samym czasie, gdy oryginały trafią do firmowych sklepów.
Najbardziej podrabiana marka świata
Charakterystycznym znakiem markowym Vuittona jest szachownica drukowana na impregnowanym płótnie naciąganym na skórę: ten beżowo-brązowy motyw firma opatentowała w 1888 roku. Jeszcze pod koniec XIX wieku, wprowadziła swój drugi monogram: charakterystyczną koniczynkę (zaczęło się od stempla odciskanego na bagażach klientów). Powód był prozaiczny - zapobieżenie fałszowaniu wyrobów.
Dziś Louis Vuitton jest najbardziej podrabianą marką na świecie. Straty sięgają 10 mln euro przy sprzedaży rzędu 30 mln euro rocznie tylko samych torebek. Mimo iż marka próbuje się bronić przed fałszerzami.
W 2004 roku Vuitton - wraz z Chanel i Lacoste - rozpoczął niecodzienną kampanię informacyjną przeciwko podróbkom. Na głównym paryskim lotnisku Roissy Charles de Gaulle umieszczono plakaty, w których... straszono klientów konsekwencjami przywiezienia do Francji z innego kraju podrobionych towarów. Jeden z nich przedstawiał podrobiony futerał na telefon - kopię oryginalnego produktu Louis Vuitton - z podpisem: "Ostatni telefon wykonasz do prawnika".
Źródło: WWD, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Louis Vuitton