64-letni Francuz Michel Fournier chce dokonać rzeczy wydawałoby się nieosiągalnej. Mężczyzna skoczy ze spadochronem z wysokości 40 km!
Fournier zaplanował swój skok na 25 maja. Balon z kapsułą, w której znajdzie się Francuz, wystartuje z Kanady i wyniesie mężczyznę w górne warstwy stratosfery, gdzie panuje temperatura około -60 stopni Celsjusza.
Po wyskoczeniu z balonu, Francuz będzie leciał z zamkniętym spadochronem. Początkowo z oszałamiającą prędkością, która później prędkość się zmniejszy, ponieważ w niższych partiach atmosfery powietrze jest gęstsze i tym samym stawia większy opór. Spadochron ma zostać otwarty dopiero kilometr nad ziemią.
Gdyby skok się udał, Francuz pobije jednocześnie cztery rekordy: najdłuższy swobodny spadek, najwyższy lot człowieka balonem, najdłuższy czas spadania oraz największa prędkość swobodnego spadania.
Źródło: legrandsaut.org
Źródło zdjęcia głównego: legrandsaut.org