Malezyjski sędzia został aresztowany po tym jak w trakcie spotkania piłkarskiego w jednej z niższych lig oddał kilka wystrzałów w powietrze z broni palnej - poinformował "Goal.com".
Arbiter chciał uspokoić rozwścieczonych piłkarzy, którzy rzucili się na niego. Chwilę wcześniej jednemu z nich pokazał czerwoną kartkę. Pracujący na co dzień w policji "rozjemca" pobiegł do samochodu i wrócił na plac gry ze służbową bronią. Oddał kilka strzałów ostrzegawczych w powietrze.
Został zatrzymany przez lokalną policję. Trwa śledztwo czy jako oficer nie nadużył uprawnień do stosowania broni. Policjanci badają również, czemu miał przy sobie służbowy pistolet w trakcie meczu.
W areszcie nie jest jednak osamotniony - wraz z nim stróże prawa zatrzymali pięciu piłkarzy, którym chcą postawić zarzut wywołania zamieszek.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24.pl