Różowy to kolor na 2011 rok – ogłosiła amerykańska firma Pantone, ekspert w dziedzinie barw. Firma co roku wybiera kolor, który ma obowiązywać dla branży mody, designu i dekoracji wnętrz. - Po recesji potrzeba nam teraz optymizmu i pobudzenia tak wielu zmysłów, jak to tylko możliwe – uzasadniła.
Według specjalistów firmy Pantone, znanej z opracowywania numerycznego systemu identyfikacji barw, kolorem roku 2011 jest róż w odcieniu honeysuckle, czyli rośliny pnącej kapryfolium o różowych kwiatach, z łacińskiego nazywanej różą jerychońską.
Koncern przekonuje, że różowy to najlepszy sposób na kryzys. - Intensywny, czerwonawy róż ma rozpalić nasze zmysły i pobudzić tętno - twierdzi Leatrice Eiseman, dyrektor wykonawcza Pantone Color Institute.
Na paznokciach, w kuchni, na ślubie
Rok temu ta sama instytucja wskazała na turkus (Pantone 15-5519 Turquoise), który symbolizował relaks, miał nas wyciszyć i stworzyć warunki do ucieczki od dotkniętej ekonomicznym kryzysem codzienności.
Na rok 2011 eksperci wybrali spośród 3 tys. kolorów swojego portfolio ten oznaczony jako Pantone 18-2120 Honeysuckle. - Żyjemy w czasach permanentnego stresu. Dlatego barwa roku 2011 ładuje pozytywną energią, którą czerpie ze swojego podstawowego odcienia, czyli soczystej czerwieni. Szybko wpada w oko i świetnie będzie wyglądała zarówno na paznokciach, jak i w kuchni, jako kolor ścian salonu, a nawet sukien ślubnych. To odcień, który kipi energią, a właśnie taki będzie ten rok - twierdzi Eiseman.
Na swojej stronie internetowej firma wymienia niezliczone zalety koloru, który zgodnie z jej wyborem ma opanować świat. Wylicza: "Odważny, pewny siebie, witalny"; "Odzwierciedla wigor, z jakim stawiać należy czoła codzienności"; "Emanuje optymizmem i nastraja do walki".
Nie zraża jej nawet fakt, że odcień honeysuckle jest mylący, bo kapryfolium występuje w wielu różnych odcieniach, nawet białym i żółtym. - Wybraliśmy go, bo potrzeba nam teraz optymizmu, nadziei i pobudzenia tak wielu zmysłów, jak to tylko możliwe – Eiseman jest uparta.
Rok z różem musem
Zanim Pantone ogłasza swój typ na kolejny rok, uważnie studiuje propozycje projektantów mody, designerów i producentów, a także wyniki badań opinii publicznej. Ponadto eksperci firmy podróżują po świecie i przyglądają się kolorom ubrań, domów czy wystaw sklepowych. Potem analizują przemiany zachodzące w kulturze, sztuce, muzyce, architekturze, modzie, ale również w stylu życia ludzi z różnych kontynentów. Kto podejmuje ostateczną decyzję pozostaje tajemnicą.
Jedną z osób, która pomagała firmie w wyborze koloru roku 2011, był James Mischka, połowa amerykańskiego duetu z domu mody Badgley Mischka. - Róż to bardzo istotny kolor z punktu widzenia mody. Jest mocnym akcentem w propozycjach na wiosnę i lato. Dobrze wygląda w zestawieniu z różnymi odcieniami skóry – ocenia.
Już są pierwsze dowody na to, jak wielki wpływ ma decyzja Pantone. Szwedzki koncern H&M ogłosił, że jego kolekcja na wiosnę 2011 w większości będzie w kolorze honeysuckle.
48 lat "kolorowania"
Pantone Color Institute to amerykańska firma, która jako pierwsza wprowadziła system oznaczeń kolorów, wykorzystywany obecnie w poligrafii. Nazywa się on skalą Pantone.
Odkąd w 1963 roku Lawrence Herbert założył firmę, z jej decyzjami liczy się wiele branż, tj. moda, design, architektura, wnętrzarstwo, sztuki graficzne, reklama, film, edukacja. Inspiruje zarówno producentów farb, jak i wytwórców modnych gadżetów.
Kolory ostatniej dekady wybrane przez Pantone:
2000: Cerulean 2001: Fuchsia Rose 2002: True Red 2003: Aqua Sky 2004: Tigerlily 2005: Blue Turquoise 2006: Sand Dollar 2007: Chili Pepper 2008: Blue Iris 2009: Mimosa 2010: Turquoise
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Pantone Color Institute