Globalną produkcję pszenicy można podwoić, ulepszając ją genetycznie - twierdzą naukowcy

shutterstock_1854052744
Rolnicy z województwa lubuskiego chcą ogłoszenia stanu suszy
Źródło: TVN24

Według naukowców z Rothamsted Research, globalną produkcję pszenicy można podwoić, co pozwoliłoby wyżywić zwiększającą się populację Ziemi bez konieczności zwiększania areału upraw. Warunkiem jest genetyczne ulepszenie tej jednej z najpopularniejszych roślin uprawnych świata.

Zdaniem doktora Michaiła Siemionowa, jednego z kierowników badań prowadzonych przez rolniczą stację doświadczalną Rothamsted Research z siedzibą w Anglii, globalna produkcja pszenicy może zostać podwojona dzięki ulepszeniu genetycznemu lokalnych odmian pszenicy - ​​bez zwiększania obszaru jej upraw. Obecne odmiany pszenicy "są średnio tylko w połowie drogi w odniesieniu do plonów, które mogłyby wyprodukować, biorąc pod uwagę niedopasowanie ich genetyki do lokalnych warunków uprawy pszenicy" - powiedział.

By dojść do takich wniosków, brytyjscy badacze przeprowadzili miliony symulacji, aby zaprojektować pszenicę idealnie dostosowaną do konkretnych warunków. Po porównaniu ich z lokalnie zaadaptowanymi odmianami stwierdzili, że obecnie istniejące odmiany pszenicy osiągały gorsze wyniki pod względem wielkości plonu.

Dlaczego naukowcy chcą modyfikować pszenicę

Genetyka ma być szansą na podwojenie plonów
Genetyka ma być szansą na podwojenie plonów
Źródło: Shutterstock

Naukowcy z Rothamsted Research w symulacjach wykorzystali istniejące dane na temat tego, w jaki sposób różne geny przyczyniają się do poszczególnych cech roślin, takich jak wielkość, kształt, metabolizm i wzrost. Doktor Nimai Senapati jest zdania, że poprawienie "genetycznej luki w plonach" pomogłoby nie tylko wyżywić zwiększającą się populację Ziemi, ale też ograniczyć przekształcanie dzikich siedlisk w pola uprawne.

Sytuację miałaby poprawić optymalizacja takich cech, jak tolerancja i reakcja na suszę i stres cieplny, czy rozmiar liści przechwytujących światło.

Szeroko zakrojone badania

Badania objęły 53 regiony uprawy pszenicy w 33 krajach. Zespół najpierw obliczył potencjalny plon z 28 powszechnie uprawianych odmian pszenicy w każdym z tych miejsc, zakładając najlepsze warunki uprawy dla każdego z nich. Efekt? Bardzo zróżnicowane zbiory: mniej niż cztery tony na hektar w Australii i Kazachstanie i 14 ton na hektar w Nowej Zelandii. Symulacje Rothamsted Research dowodzą, że w regionach, w których zbiera się obecnie najmniejsze plony, można byłoby je zwiększyć o 51 procent.

- Pszenica została po raz pierwszy "udomowiona" około 11 tys. lat temu. Mimo to uprawa wciąż jest daleko od bycia "najlepszą genetycznie" - twierdzi Siemionow.

ZOBACZ TEŻ: Brudna dwunastka 2022. Które warzywa i owoce zawierają najwięcej pestycydów?

Czytaj także: