Kowboje kojarzą się nam przede wszystkim z USA. Tymczasem można ich spotkać nie tylko w Ameryce Północnej, ale i Południowej. W argentyńskim miasteczku Baradero odbyły się właśnie zawody w ujeżdżaniu dzikich ogierów.
Festiwale takie jak ten w Baradero są wśród argentyńskich kowbojów, zwanych też gaucho, już tradycją. Wywodzi się ona z dawnych czasów, gdy farmerzy w czasie dni wolnych od pracy spotykali się i rywalizowali o miano najlepszego jeźdźca.
Dziś oprócz sławy gauchos wygrywają także duże nagrody pieniężne.
Co ciekawe, w Baradero rywalizowały też osoby dotknięte karłowatością, które starały się ujarzmić kuce.
Po zawodach przyszedł czas na odpoczynek, kawał mięsa z grilla i taniec.
Źródło: Reuters