Dlaczego owce są białe, a nie ciemne, jak kiedyś w naturze? Dlaczego domowe zwierzęta są w łaty i ciapy, a dzikie szare i takie... nieciekawe? Otóż winni jesteśmy my, ludzie - informują naukowcy.
Dawno, dawno temu, gdy owce były czarne... tak zaczyna się ta historia. A kończy się dziś, gdy owieczki są kojarzone głównie z białym puchem na zielonej trawce.
Naukowcy z kilku ośrodków naukowych znaleźli odpowiedź na pytanie, dlaczego domowe zwierzęta tak bardzo się różnią od tych w naturze. Wszystkiemu winne są ludzkie próby zapanowania nad naturą.
Nasze badanie pokazało, że głównym powodem zmiany umaszczenia jest intencjonalne działanie człowieka. Leif Andersson, Uniwersytet w Uppsali
Owca była ciemna
Ideałem dla pasterzy jest owieczka obdarzona białą wełną, która łatwiej poddaje się obróbce. Wiadomo to nie od dziś, dlatego pasterze chcąc uzyskać jak najbardziej "czyste rasowo" stado, rozmnażali owce w ten sposób, aby kolejne pokolenia były jak najjaśniejsze.
W ten sposób powstały stada z białą dominantą. Jednak nie udało się kompletnie wyeliminować ciemnej barwy i co pewien czas w stadzie rodzi się jakaś czarna owca, piszą badacze z CSIRO Queensland Bioscience Precinct w Australii w raporcie opublikowanym w "Genome Research".
Aby pomóc hodowcom, naukowcy postanowili pójść o krok dalej niż stosujący dobór hodowcy. Udało im się bowiem zidentyfikować mechanizm powodujący, że rodzą się owce o różnym kolorze wełny.
Teraz mają nadzieję, że zdołają ujednolicić kolor nowych owieczek w stadach.
Świnka jest kolorowa
Podobny problem podjęli naukowcy z Uppsali (Szwecja), badając świnie z Europy i Azji. Studiując zmianę genu MC1R odpowiedzialnego za umaszczenie zwierząt zauważyli, że są znaczące różnice między dzikimi i hodowlanymi zwierzakami.
- Nasze badanie pokazało, że głównym powodem zmiany umaszczenia jest intencjonalne działanie człowieka - powiedział Leif Andersson z Uniwersytetu w Uppsali, kierujący badaniem opublikowanym w "PLoS Genetics".
Ale po co?
I faktycznie, większość domowego inwentarza - psy, koty, świnie, kozy i tak dalej - jest kolorowa.
Dlaczego jednak ludzie tak dobierali zwierzęta, aby różniły się od tych w naturze? Jeśli chodzi o owce, odpowiedź jest prosta - dla jasnej wełny. Ale jaki był powód dobierania koloru sierści innych zwierząt?
Naukowcy z Uppsali znajdują na to kilka odpowiedzi. Pierwszą jest to, że dzięki temu łatwiej było kontrolować na polanach lepiej widoczne, pozbawione kamuflażu sztuki. Kolejnym wytłumaczeniem ma być fakt, że odróżniało to nowe, lepsze sztuki od tych ciągle dzikich.
- Trzecią możliwością jest to, że ówcześni farmerzy byli równie dowcipni i zainteresowani nowinkami, jak my dzisiaj - podsumowują naukowcy.
Źródło: sciencedaily.com
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu