Gwałtowna burza, jaka przeszła w środę wieczorem nad niemieckim miasteczkiem w okolicach Freiburga okazała się tragiczna dla krów, którym nie udało się uciec przed piorunami.
Piorun zabił 11 krów, które schroniły się pod drzewem. Zwierzęta w czasie nawałnicy przebywały na pastwisku. Schowały się pod drzewem, w które trafił piorun - podała lokalna policja.
Piorun zabił prawie całe stado; przeżyły tylko dwie sztuki. Na szczęście nie ucierpiał żaden człowiek. Straty szacuje się na blisko 78 tys. dolarów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24