Zdarzenie miało miejsce 25 sierpnia, jednak dopiero w tym tygodniu niemiecka policja o nim poinformowała. Patrol jadąc autostradą A2 w Saksonii-Anhalt w kierunku Hanoweru na poboczu zauważył miskę pełną pomidorów i papryk, a kilkadziesiąt metrów dalej samochód z włączonymi światłami awaryjnymi.
Papryka ostrzegawcza
Funkcjonariusze na ten widok zatrzymali się w celu wyjaśnienia sytuacji. Jak się okazało, pochodzący z Litwy kierowca miał awarię silnika w samochodzie i musiał awaryjnie się zatrzymać. Nie miał jednak wymaganego przepisami trójkąta ostrzegawczego, który w takiej sytuacji zobowiązany jest ustawić za samochodem w celu ostrzeżenia innych kierowców.
Litwin powiedział policjantom, że zdawał sobie jednak sprawę, że mimo wszystko musi w jakiś sposób ostrzec nadjeżdżające samochody. W związku z tym postanowił wykorzystać przewożone warzywa, czerwone tak jak trójkąt, i ustawić za samochodem wypełnioną nimi miskę.
Kreatywność popłaca
Policjanci docenili kreatywność kierowcy, rezygnując z wręczenia mandatu i udzielając mu jedynie pouczenia. Nad zdjęciem miski, zamieszczonym przez policję w internecie, napisano "Nie wierzyliśmy własnym oczom - za kreatywność bez mandatu! Trójkąt ostrzegawczy byłby jednak lepszym wyborem".
Autor: mm/ja / Źródło: Sueddeutsche Zeitung, Polizei ST PD Nord
Źródło zdjęcia głównego: Twitter | Polizeidirektion Sachsen-Anhalt Nord