Obama rozdał cukierki. Psikusa nie było

Halloween w Białym Domu. Prezydent Barack Obama i jego żona Michelle wręczyli dzieciom paczuszki ze słodyczami. Mimo padającego śniegu, coroczny zwyczaj przyciągnął tłumy dzieciaków.

Specjalnie na tę okazję przygotowano dekoracje: wydrążone dynie, pajęcze sieci i aktorów przebranych za postacie z bajek i filmów - Kubusia Puchatka, Charliego Chaplina czy wojownika z Gwiezdnych Wojen. - Popatrzcie na tego typa! Nie ma głowy. Niezłe! - cieszył się prezydent Obama. Zainteresował się też marznącymi dziennikarzami. - Wiem, że jest zimno. Ale dobrze się czujecie? - pytał.

Oprócz cukierków, w paczuszkach znalazły się suszone owoce i domowe ciasteczka - przypomnienie, że pierwsza dama Michelle Obama zachęca do zdrowego odżywiania się.

Prezydenckiej parze towarzyszyła też matka Michelle, Marian Robinson. Wszyscy troje życzyli swoim gościom udanego Halloween.

Źródło: APTN

Czytaj także: