W drugim odcinku kolejnej edycji "Mam talent" jurorów zachwycił występ 19-letniej Natalii Baj, która zaśpiewała piosenkę Adele. - Nie będzie Adele pluła nam w twarz. Bo mamy swoją Natalię - powiedziała po występie Agnieszka Chylińska. Robert Kozyra dodał natomiast: - Masz bardzo oryginalny głos. Ludzie będą Cię kochać. Wtórowała im Małgorzata Foremniak. - Obrzydliwie piękne - podsumowała występ aktorka.
Nie będzie Adele pluła nam w twarz. Bo mamy swoją Natalię Agnieszka Chylińska
Po czym sam zaprezentował jak powinien wyglądać taniec na rurze. A dziewczyny nie przeszły do kolejnego etapu.
"To jest sexy i profesjonalne"
W przeciwieństwie do grupy tanecznej "Spoko". - Nie podobało mi się. Wasze ciała są sflaczałe. Musi być masakra, a tego nie było - powiedziała po ich występie Foremniak. Kozyra i Chylińska byli jednak na "tak", a więc "Spoko" zobaczymy w kolejnych odcinkach.
To jest sexy i profesjonalne Robert Kozyra
Komplementami jurorzy obsypali także Inkę - gimnastyczkę, która wykonywała akrobacje z trapezem. - Pani Inko, nie można od pani oderwać oczu. Chce się panią oglądać 24 godziny na dobę - zwrócił się do gimnastyczki Kozyra. - Wzruszyłam się, piękny występ - mówiła natomiast Agnieszka Chylińska.
Do kolejnego etapu przeszła także grupa wokalna "Gospel". - To był świetny występ - mówili zgodnie jurorzy.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24