Bąblowicy najprędzej nabawimy się po kontakcie z pokrzywą, nosząc niewygodne buty, wygrzewając się na słońcu czy jedząc niemyte jagody? W "Milionerach" na to pytanie odpowiadał Karol Filczak z Węgorzewa (warmińsko-mazurskie).
Pan Karol Filczak jest energetykiem z Węgorzewa.
Gdyby wygrał milion, spłaciłby mieszkanie, kupił samochód i zorganizował sobie zagraniczną podróż.
W "Milionerach" na drodze pana Karola do głównej nagrody stanęło pytanie dotyczące choroby.
Bąblowicy najprędzej nabawimy się:
A: po kontakcie z pokrzywą
B: nosząc niewygodne buty
C: wygrzewając się na słońcu
D: jedząc niemyte jagody
Bąblowica
Występuje niemal na całym świecie, często jest bezobjawowa, ale bywa groźna. Bąblowica to choroba wywołana przez larwy tasiemców bąblowcowych.
Najprędzej nabawimy się jej, jedząc nieumyte owoce leśne, do których mogą być przyczepione jaja pasożytniczego tasiemca.
Zatem poprawną odpowiedzią na to pytanie jest odpowiedź D: "jedząc niemyte jagody".
Autor: paj/adso / Źródło: Milionerzy, tvn