Blisko dwustu świętych Mikołajów można było spotkać w sobotę w jednym miejscu. Ulubieńcy dzieci zjechali na coroczny zjazd do Berlina.
Dla każdego, kto nie może pojąć jak to możliwe, że Mikołajów jest aż tyle, uczestnicy spotkania mieli proste wyjaśnienie. - Święty Mikołaj ma wielu pomocników, bo sam nie dałby sobie ze wszystkim rady. On już od 60 lat szuka w Berlinie pomocników wśród studentów - wyjaśniał jeden z nich.
I właśnie Mikołaje, którzy zebrali się w Berlinie, to członkowie stowarzyszenia studenckiego, zrzeszającego fanów tej "profesji".
Jak się okazało, wcale nie jest tak łatwo zostać Mikołajem. Kandydat nie może pić alkoholu, przeklinać i musi spełniać wszystkie wymogi dotyczące prawidłowego ubioru.
Od 6 grudnia każdy może wynająć sobie swojego świętego, który dostarczy prezenty w wyjątkowy sposób. Przyjemność jest niedroga, bo kosztuje jedyne 31 euro.
Źródło: Reuters, APTN