Jeden z masażystów, który oskarżył Johna Travoltę o napaść seksualną i domagał się od niego 2 mln dol. odszkodowania, wycofał pozew sądowy. Adwokat aktora, który stanowczo zaprzeczył zarzutom, tak skomentował fakt, że mężczyzna odwołał swoje słowa: - Teraz zamierzamy zająć się pozwem drugiego skarżącego się i jestem przekonany, że sprawa również zakończy się wycofaniem zarzutów.
Anonimowy masażysta, znany jako John Doe Nr 1 (odpowiednik "Jana Kowalskiego"), wycofał pozew sądowy przeciwko 58-letniemu Johnowi Travolcie.
Na początku maja oskarżył go molestowanie seksualne. Utrzymywał, że podczas sesji masażu w prywatnym bungalowie hotelu w Beverly Hills aktor ocierał się o jego nogę, dotykał genitaliów i usiłował skłonić go do aktu seksualnego. Gdy odpowiedział, że nie sypia z klientami, Travolta miał stać się agresywny i zacząć wyzywać mężczyznę. Do incydentu miało dojść 16 stycznia.
"To nie znaczy, że na tym koniec"
"Pozew został sfabrykowany, a żadne z opisanych w nim zdarzeń nie miało miejsca. Zarzuty są absurdalne i śmieszne" - napisał w oświadczeniu adwokat aktora, Martin Singer. Według niego, w dniu rzekomego masażu Travolty w ogóle nie było w Kalifornii. Aktor na dowód tego, że w tym czasie był w Nowym Jorku, pokazał w sądzie swoje zdjęcia z kamery przemysłowej i przedstawił rachunek za hotel i obiad w jednej z miejscowych restauracji.
- Powiedzmy, że różnimy się w ocenie, jak prowadzić sprawę i zdecydowaliśmy się rozstać - tak agencji Reuters powiedział Okorie Okorocha, prawnik masażysty, po tym, gdy ten wycofał swoje oskarżenia w Sądzie Rejonowym w Los Angeles. Dodał jednak: - Sprawa została oddalona, ale to nie znaczy, że na tym koniec.
Okorocha reprezentuje jeszcze jednego masażystę, który również zachowuje anonimowość, występując w dokumentach sądowych jako John Doe Nr 2. Ten mężczyzna także oskarżył Travoltę o inicjowanie seksu - do napaści miało dojść w prywatnym gabinecie spa w Atlancie 28 stycznia. Również te zarzuty adwokat gwiazdora stanowczo odrzucił, nazywając je fikcją.
- Po tym, jak mój klient został całkowicie oczyszczony z zarzutów stawianych mu przez masażystę, zamierzamy zająć się pozwem drugiego i jestem przekonany, że sprawa również zakończy się wycofaniem skargi. Trudno będzie mu wygrać, kiedy nie ma bardziej konkretnych zarzutów - powiedział Singer.
"Powinien odpuścić i przestać zaprzeczać"
John Travolta najbardziej znany jest z ról w "Pulp Fiction", "Grease" i "Gorączka sobotniej nocy". Dwukrotnie był nominowany do Oscara. Od 1991 roku jest żonaty z aktorką, Kelly Preston, z którą ma dwoje dzieci.
W Hollywood od lat 80. krążą plotki o jego homoseksualizmie. Po tym, gdy rok temu media obiegły zdjęcia, gdy Travolta całuje się z mężczyzną, Jeffem Kathreinem, głos zabrała Carrie Fisher. Aktorka znana z "Gwiezdnych wojen" kiedyś się z nim przyjaźniła, zanim został scjentologiem. W wywiadzie dla magazynu dla gejów "The Advocat" powiedziała: - Zawsze wiedzieliśmy o tym i nigdy nas to nie obchodziło. Bardzo mi przykro, że on nie czuje się z tym dobrze i to wszystko, co mogę powiedzieć. Ale to tylko budzi więcej emocji, gdy starasz się ukryć homoseksualizm, gdy wnosisz pozwy do sądu. Powinien odpuścić i przestać zaprzeczać.
Źródło: "People", tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: materiały prasowe