"Małe Olbrzymy" - bo tak nazywa się przedstawienie z ogromnymi lalkami w roli głównej - dotarły z Niemiec do Chile. Niesamowite widowisko oglądało 60 tysięcy mieszkańców Santiago
Na występie ulicznego teatru obecny była także prezydent kraju Michelle Bachelet.
Przedstawienie rozpoczęło się w Parku Higgins w Santiago, gdzie wielkie lalki wzięły prysznic. Następnie spacerowały po ulicach miasta.
"Najlepsza rzecz w życiu"
Spektakl został bardzo dobrze przyjęty przez młodych Chilijczyków, takich jak Felipe Caceres. - To jest najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem w życiu - powiedział chłopiec. Przedstawienie lalek podobało się również starszym. - One są niesamowite i piękne. Są takie słodkie, jestem nimi zafascynowana - mówiła z kolei 30-letnia mieszkanka Santiago, Carmen Espinoza.
Przedstawienie ogromnych lalek zostało stworzone przez francuskiego reżysera Jean-Luc Courcoult i teatr Royal De Luxe, który specjalizuje się w spektaklach w marionetkowych. "Małe Olbrzymy" odwiedziły już Niemcy, Islandię i Australię.
Źródło: Reuters