Ostatnimi dniami światowi politycy ujawniają swoje nieznane dotąd umiejętności. Po Władimirze Putinie premierze Rosji, który zasłynął jako znawca malarstwa, przyszła kolej na księcia Karola. Następca brytyjskiego tronu storpedował projekt jednego bardziej renomowanych angielskich architektów, lorda Richarda Rogersa.
Zaledwie kilka dni temu świat obiegła informacja, że Władimir Putin dostrzegł na obrazie nieprawidłową długość miecza i nakazał artyście jego przedłużenie.
Teraz, na skutek interwencji księcia Karola, katarska spółka inwestująca w nieruchomości "Qatari Diar" wycofała wniosek o pozwolenie na zagospodarowanie miejsca w Chelsea Baracks - ekskluzywnej dzielnicy Londynu, gdzie kiedyś stały wojskowe koszary.
"Za dużo w nim szkła"
Książę Karol uznał, że projekt lorda Rogersa jest nieodpowiedni, bo niewkomponowany w otoczenie, niezdarny, za dużo w nim szkła, budynki są za wysokie. Stwierdził, że należy rozważyć alternatywę w stylu klasycznym, która opracował inny architekt, Quinlan Terry.
Firma architektoniczna Rogersa przygotowała modernistyczny projekt 552 ekskluzywnych mieszkań w 17 blokach mieszkalnych w pobliżu Tamizy, który przeszedł przez niemal wszystkie stadia aprobaty i konsultacji.
Cały ten proces trwał ponad dwa lata. Obecnie jednak będzie musiał się rozpocząć od początku.
"Feudalny władca" Karol
Następca brytyjskiego tronu swoim zachowaniem naraził się na krytykę specjalistów. Były minister ds. planowania przestrzennego Nick Raynsford powiedział w sobotę BBC, iż książę Walii tym samym "ustanowił bardzo niebezpieczny precedens" i postąpił jak feudalny władca, korzystający z kontaktów z innymi dworami dla utrącenia projektu.
- Mamy system rządów konstytucyjnej monarchii i monarchia nie powinna angażować się w kontrowersje, które są nieuchronne w bieżącym procesie podejmowania decyzji - zaznaczył Raynsford.
... kontra słynny architekt
Z kolei sam Rogers, który współprojektował (z Renzo Piano) Centrum Pompidou w Paryżu, jest autorem budynku Lloydsa w londyńskim City i tzw. trzeciej wieży, która stanie w Nowym Jorku w miejscu zniszczonego przez atak terrorystyczny World Trade Centre, powiedział, że książę Karol "żyje przeszłością".
To nie jego pierwszy raz
W przeszłości książę Karol skutecznie stawiał czoło architektom, których projekty nie współgrały z otoczeniem, tradycją albo raziły brakiem estetyki. Projekt dobudówki do Galerii Narodowej na Placu Trafalgaru nazwał swego czasu "pryszczem na twarzy ukochanego przyjaciela", a tzw. milenijną kopułę w Greenwich (projektu Rogersa) porównał do filiżanki odwróconej do góry dnem.
Teren, w dzielnicy Chelsea, został w styczniu 2008 roku sprzedany przez ministerstwo obrony za 959 mln funtów spółce PBGL (Project Blue Gurnsey Limited), której właścicielem jest Qatari Diar. Z kolei Qatari Diar wchodzi w skład katarskiej rządowej agencji inwestycji (Qatari Investment Authority), na czele której stoi premier tego kraju.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24