Nie od dziś wiadomo, że Księżyc zrobiony jest z sera, co udowodnili już w filmie Wallace i Grommit. Żeby zaznaczyć tę oczywistą oczywistość grupa serowych maniaków, w rocznicę pierwszego lądowania człowieka na księżycu, postanowiła wysłać w kosmos kawałek cheddara.
Ser uda się w kosmiczną podróż na specjalnym balonie pogodowym. Uniesie się aż do górnej części atmosfery, na wysokość ok. 30 km, a następnie powróci bezpiecznie na Ziemię w specjalnym zasobniku.
Wielki krok dla...
Jak wytłumaczył BBC inicjator akcji, serowy aktywista Philip Crawford - który jest dumny ze zrobionego domowym sposobem cheddara - będzie to...: "a giant leap for cheesekind" (gdy Neil Armstrong stawiał pierwszy krok na Księżycu, stwierdził, że to "a giant leap for mankind").
Teraz nie pozostaje nic innego jak czekać na kolejny gatunek sera-zdobywcę kosmosu.
Źródło: BBC
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu