Francuskie miasta: Paryż, Lyon, Strasburg oraz departament Izery w regionie Owernia-Rodan-Alpy w związku z falą upałów wprowadziły zakazy dla najbardziej zanieczyszczających powietrze samochodów. Francuskie służby meteorologiczne na wtorek zapowiadają najwyższe temperatury.
Szczyt upałów spodziewany jest w 67 francuskich departamentach i w związku z tym wprowadza się restrykcje w ruchu drogowym. Od czwartku temperatury mają zacząć opadać.
Jakie restrykcje?
W Paryżu i Strasburgu zakazano jazdy samochodami starszymi niż 12-letnie, a w Lyonie do ruchu dopuszczone są jedynie auta zaopatrzone w odpowiednie ekologiczne winiety na szybie czołowej pojazdu. Kolor winiety CRIT'Air uzależniony jest od rodzaju jednostki napędowej i spełnienia przez nią normy szkodliwych spalin. Jak podaje portal The Connexion, na ulicach Paryża pojawił się nowy rodzaj monitoringu, który za pomocą lasera mierzy w realnym czasie poziom wydalanych spalin. Laser wykonuje 20 tysięcy skanów na sekundę, pokazując poziom tlenków azotu, cząsteczek pyłu zawieszonego, dwutlenku węgla i węglowodorów. W rejonie Ile-de-France przewidywano na poniedziałek wyjątkowo złą jakość powietrza. Według Airparif, instytucji nadzorującej jakość powietrza, poziom ozonu przeciętnie ma utrzymywać się w granicach 190-220 mikrogramów na metr sześcienny. W niedzielę we Francji wyjątkowo gorąco było na południu - 36 stopni Celsjusza około godziny 16 w Bordeaux, Lyonie i Marsylii, a godzinę wcześniej w Beziers i Perpignan zarejestrowano 37 stopni. W mniejszym stopniu upał dawał się we znaki na północy: 30 stopni w Paryżu i 32 stopnie w Strasburgu. Na wtorek zapowiadanych jest 36 stopni w Paryżu i Lyonie. Na południu Francji z powodu upałów tymczasowo wyłączono cztery reaktory, do których chłodzenia używana jest woda z Renu i Rodanu. Nagrzana jest ona do tego stopnia, że reaktory trzeba było wyłączyć.
Autor: mb//sta / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock