Unilever podał, że sprzedał Arnest Group całą swoją rosyjską działalność - podał portal stacji CNN. Nie ujawniono kwoty transakcji. Według marcowej analizy Reutersa exodus firm z Rosji kosztował zagraniczne przedsiębiorstwa ponad 107 miliardów dolarów odpisów i utraconych przychodów.
Unilever to właściciel marek takich jak Dove i Hellmann's. Brytyjska firma poinformowała, że sprzedaż obejmuje całą jej działalność i cztery fabryki w Rosji, a także jej działalność na Białorusi. Warunki transakcji nie zostały ujawnione.
Unilever wycofuje się z Rosji
Oprócz wyjścia z Rosji dyrektor generalny Unilevera Hein Schumacher, w swoim pierwszym roku u steru, nadzorował plany ograniczenia działalności grupy, zwolnienia do 7500 pracowników i skupienia się na 30 kluczowych markach, aby odwrócić lata słabych wyników - podał CNN.
Dodał, że obecność Unilevera w Rosji po inwazji Moskwy na Ukrainę w lutym 2022 r. została skrytykowana przez działaczy i rząd Ukrainy, choć w marcu 2022 r. była to pierwsza duża europejska firma spożywcza, która zaprzestała importu i eksportu z Rosji.
- W ciągu ostatniego roku starannie przygotowywaliśmy biznes Unilever Rosja do potencjalnej sprzedaży. Prace te były bardzo złożone i obejmowały oddzielenie platform IT i łańcuchów dostaw - powiedział Schumacher.
B4Ukraine, koalicja grup społeczeństwa obywatelskiego dążących do zmuszenia zachodnich firm do zerwania więzi z Rosją, z zadowoleniem przyjęła decyzję Unilevera o sprzedaży swoich aktywów i wezwała inne globalne firmy do zrobienia tego samego.
Kreml domaga się co najmniej 50-procentowej zniżki na transakcje wyjścia z udziałem firm z krajów, które nazywa "nieprzyjaznymi" - tych, które nałożyły sankcje na Rosję.
Grupa Arnest nie odpowiedziała CNN od razu na prośbę o komentarz.
Według marcowej analizy Reutersa exodus firm z Rosji kosztował zagraniczne przedsiębiorstwa ponad 107 miliardów dolarów odpisów i utraconych przychodów.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock