Decyzja o przedłużeniu embarga na ukraińskie zboże przez Polskę, Słowację i Węgry spotkała się z krytyką ze strony ministrów rolnictwa Hiszpanii i Niemiec. - Kiedy wam to pasuje, jesteście solidarni, a kiedy wam to nie pasuje, nie jesteście - powiedział niemiecki minister rolnictwa cytowany przez "Financial Times". O sprawę pytany był także podczas konferencji prasowej rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.
Spór o handel produktami rolnymi doprowadził do rozdźwięku między Ukrainą a niektórymi z jej najsilniejszych sojuszników w Unii Europejskiej po tym, jak trzy państwa członkowskie nałożyły jednostronne środki ograniczające import z rozdartego wojną kraju - wskazał Reuters.
Agencja dodała, że Polska, Słowacja i Węgry ograniczyły import zbóż z Ukrainy po tym, jak Komisja Europejska zdecydowała się nie przedłużać zakazu sprzedaży do pięciu krajów sąsiadujących z Ukrainą, w tym do Rumunii i Bułgarii.
Reakcja na decyzję o przedłużenia embarga
- Jesteśmy świadomi obaw naszych europejskich partnerów na temat importu ukraińskiego zboża. To są suwerenne decyzje. Cała walka na Ukrainie - i prezydent Biden będzie o tym mówił w ONZ - dotyczy idei suwerenności, która jest zapisana w Karcie Narodów Zjednoczonych. Więc byłoby hipokryzją, gdyby Stany Zjednoczone wymuszały zmianę suwerennych decyzji, jakie te kraje podejmują - powiedział w poniedziałek rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby podczas briefingu prasowego w Nowym Jorku.
- Te kraje robią to, co uważają, że jest w interesie ich ludności - dodał.
Przedstawiciel Białego Domu zaznaczył jednak, że USA uważają, że ukraińskie zboże może wnieść wiele w łagodzenie głodu i cierpienia w najbardziej narażonych państwach, dlatego Waszyngtonowi zależy na powrocie do Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej i eksportu ukraińskiej żywności przez Morze Czarne.
"Kiedy wam to pasuje, jesteście solidarni"
Z kolei minister rolnictwa i polityki żywnościowej Niemiec Cem Ozdemir stwierdził w poniedziałek, że KE podjęła "słuszną decyzję" o zniesieniu zakazu i oskarżył kraje Europy Wschodniej, w tym Polskę, o "niepełną solidarność" z Ukrainą.
- Kiedy wam to pasuje, jesteście solidarni, a kiedy wam to nie pasuje, nie jesteście - powiedział niemiecki polityk cytowany przez "Financial Times".
Hiszpański minister rolnictwa Luis Planas Puchades po spotkaniu w Brukseli poinformował, że większość państw członkowskich opowiedziała się za potrzebą utrzymania jedności Unii Europejskiej (UE) w związku z handlem ukraińskimi plonami rolnymi. Dodał, że sprzeciwia się jednostronnym posunięciom w tej sprawie - poinformował Reuters. Hiszpania sprawuje obecnie prezydencję w Radzie UE.
Ukraińska skarga do WTO
Ukraina złożyła skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO) na Polskę, Węgry i Słowację - podało w poniedziałek ukraińskie ministerstwo gospodarki. Powodem jest przedłużenie przez te kraje embarga na ukraińskie produkty rolne.
W poniedziałek wieczorem do naszej organizacji wpłynęła skarga Ukrainy dotycząca zakazu importu żywności z tego kraju; z formalnego punktu widzenia jest to wniosek o konsultacje, a zatem pierwszy krok w postępowaniu prawnym - przekazał rzecznik Światowej Organizacji Handlu (WTO) w odpowiedzi na pytanie Agencji Reutera.
Rzecznik rządu Piotr Mueller pytany o tę kwestię poinformował, że "nasze działania w sprawie zakazu importu ukraińskiego zboża są zasadne".
Źródło: PAP, Reuters, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock