Trump mrozi wydatki federalne. Sędzia blokuje jego decyzję

Sędzia okręgowy USA Loren L. AliKhan zablokowała zamrożenie funduszy zaledwie kilka minut przed planowanym wejściem w życie. Postanowienie wstrzymuje egzekwowanie dyrektywy co najmniej do poniedziałku. Wtedy ma się odbyć kolejna rozprawa sądowa w tej sprawie.

AP zwróciła uwagę, że plan Trumpa miał na celu dostosowanie wydatków federalnych do jego konserwatywnych priorytetów, w tym zwiększenie produkcji paliw kopalnych, wycofanie ochrony dla osób transpłciowych i rezygnację z działań na rzecz różnorodności, równości i integracji. Dotknęłoby to programy promujące politykę związaną z aborcją i ekologią.

Podczas gdy Biały Dom zapewnił, że programy bezpośredniej pomocy - takie jak ubezpieczenia społeczne (Social Security), ubezpieczenie zdrowotne dla seniorów (Medicare) czy bony żywnościowe - pozostaną nietknięte, inne, w tym dostarczanie posiłków dla seniorów i osób niesprawnych (Meals on Wheels) i dotacje infrastrukturalne - zostały zagrożone. Pozew prowadzący do wydania nakazu przez sędzię złożyły organizacje non-profit. Obawiały się, że nawet krótkie przerwy w finansowaniu mogą spowodować zwolnienia pracowników lub zamknięcie wielu instytucji. "Administracja Trumpa broniła zamrożenia funduszy jako spełnienia obietnic wyborczych dotyczących gruntownej przebudowy wydatków rządowych. Biały Dom podkreślił potrzebę dostosowania wydatków federalnych do woli narodu i zbagatelizował obawy dotyczące wpływu zamrożenia" – oceniła AP.

Biały Dom nie skomentował od razu zarządzenia, które pozostawia nierozwiązany potencjalny konflikt konstytucyjny dotyczący kontroli nad pieniędzmi podatników.

Jeśli ustawa wejdzie w życie, zamrożenie pomocy federalnej może mieć daleko idące konsekwencje, biorąc pod uwagę, że w 2024 r. na federalne programy pomocy wydano 3 biliony dolarów.