W związku z prowadzoną na Ukrainie wojną wzrastają rosyjskie wydatki zbrojeniowe, które w 2023 roku mają być o ponad 40 procent wyższe, niż pierwotnie planowano. Te wydatki są w coraz większym stopniu finansowane poprzez emisję długu - powiadomiło w sobotę brytyjskie ministerstwo obrony.
W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że 16 listopada Rosja przeprowadziła największą w historii emisję długu w ciągu jednego dnia, pozyskując 820 mld rubli (13,6 mld dolarów).
Czytaj więcej: "Oligarchowie są mistrzami mrocznej sztuki ochraniania rozlokowanych na całym świecie majątków">>>
Rosjanie pożyczają na wojnę
"Jest to ważne dla Rosji, ponieważ emisja długu stanowi kluczowy mechanizm podtrzymywania wydatków na obronę, które znacznie wzrosły od czasu inwazji na Ukrainę. Deklarowane przez Rosję wydatki na 'obronę narodową' na 2023 rok planowane są na około 5 bln rubli (84 mld USD)" - czytamy komunikacie resortu.
Zwrócono uwagę, że "to stanowi wzrost o ponad 40 proc. w stosunku do wstępnego budżetu na 2023 rok, ogłoszonego w 2021 roku". "Emisja długu jest kosztowna w okresach niepewności" - podkreślono.
"Wielkość tej aukcji z dużą dozą prawdopodobieństwa wskazuje na to, że rosyjskie ministerstwo finansów postrzega obecne warunki jako względnie korzystne, ale przewiduje coraz bardziej niepewne środowisko fiskalne w przyszłym roku" - oceniło brytyjskie ministerstwo.
Czytaj więcej: Orban: nie poprzemy wspólnej unijnej pożyczki dla Ukrainy>>>
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock