Niemcy wstrzymują do odwołania proces zatwierdzania gazociągu Nord Stream 2. Szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kułeba z zadowoleniem przyjął tę decyzję. "W obecnych warunkach to słuszny krok z moralnego, politycznego i praktycznego punktu widzenia" - napisał Kułeba na Twitterze. Zadowolone z decyzji niemieckiego rządu są również USA.
W związku z ostatnimi działaniami prezydenta Rosji Władimira Putina w sprawie Ukrainy rząd niemiecki zdecydował się na razie wstrzymać realizację projektu Nord Stream 2. Kanclerz Olaf Scholz zwrócił się do ministerstwa gospodarki o podjęcie niezbędnych kroków administracyjnych, aby na razie gazociąg nie mógł otrzymać certyfikatu.
Federalna Agencja ds. Sieci, prowadząca proces certyfikacji gazociągu Nord Stream 2, potwierdziła we wtorek, że proces ten nie będzie dalej prowadzony. Bez tej certyfikacji Nord Stream 2 nie może zostać uruchomiony.
Nord Stream 2 - komentarze
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba odniósł się do tej decyzji na Twitterze. "Z zadowoleniem przyjmuję decyzję Niemiec o wstrzymaniu certyfikacji Nord Stream 2. W obecnych warunkach to słuszny krok z moralnego, politycznego i praktycznego punktu widzenia" - napisał Kułeba.
Jak dodał, prawdziwe przywództwo wymaga trudnych decyzji w trudnych chwilach. "Krok Niemiec tego dowodzi" - oświadczył szef ukraińskiej dyplomacji.
Decyzję Niemiec z zadowoleniem przyjęły również USA. "Prezydent (USA Joe) Biden jasno określił, że jeśli Rosja napadnie na Ukrainę, będziemy działać wspólnie z Niemcami, by zapewnić, że Nord Stream 2 nie zostanie uruchomiony. W nocy blisko konsultowaliśmy się z Niemcami i z zadowoleniem przyjmujemy ich ogłoszenie" - napisała rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki na Twitterze. Zapowiedziała, że administracja USA ogłosi we wtorek własne sankcje przeciwko Rosji.
Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk uważa, że wstrzymanie certyfikacji Nord Stream 2 "to wciąż za mało, by powstrzymać Putina przed tą wielką inwazją". - Z zadowoleniem przyjmujemy tę decyzję rządu federalnego i oświadczenia kanclerza federalnego - powiedział Melnyk w rozmowie z niemieckim "Bildem".
Ambasador wciąż jednak widzi potrzebę działania. - Chcieliśmy, aby ten krok – i wiele innych – został wprowadzony dużo wcześniej, aby zapobiec strasznemu scenariuszowi, który mamy teraz - powiedział Melnyk.
- Zatrzymanie Nord Stream 2 jest słuszne, ale to wciąż za mało, by powstrzymać Putina przed tą wielką inwazją - powiedział ambasador Ukrainy w Niemczech.
Źródło: PAP