Rosja wycofała się z umowy pozwalającej na eksport zboża z Ukrainy. Spowodowało to nagły wzrost cen pszenicy i kukurydzy na światowych rynkach towarowych. "Koniec porozumienia może oznaczać nie tylko wzrost cen żywności na całym świecie, ale i głód milionów ludzi" - napisał portal stacji CNN.
Biały Dom ostrzegł, że decyzja Rosji "pogorszy brak bezpieczeństwa żywnościowego i zaszkodzi milionom bezbronnych ludzi na całym świecie". - Czarnomorska inicjatywa zbożowa miała kluczowe znaczenie dla obniżenia cen żywności na całym świecie, które wzrosły w wyniku brutalnej i niesprowokowanej inwazji Rosji na Ukrainę - stwierdził w oświadczeniu Adam Hodge, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA.
Koniec umowy zbożowej - wzrost cen
Kontrakty terminowe na pszenicę na Chicago Board of Trade wzrosły o 2,7 proc. do 6,80 dol. za buszel, a kontrakty terminowe na kukurydzę wzrosły o 0,94 proc. do 5,11 dol. za buszel. Inwestorzy obawiają się zbliżającego się kryzysu związanego z dostępnością podstawowych produktów spożywczych - wskazał CNN.
Portal dodał, że ceny pszenicy i tak są o 52 proc. niżej w porównaniu do rekordowego poziomu z marca 2022 r., a ceny kukurydzy są o 38 proc. niższe niż w kwietniu 2022 r., kiedy to osiągnęły 10-letni szczyt.
Porozumienie zbożowe - wynegocjowane przez Turcję i ONZ rok temu - zapewniło bezpieczny przepływ statków przewożących zboże z ukraińskich portów. Do tej pory umowa pozwoliła na eksport prawie 33 milionów ton żywności przez ukraińskie porty - podał CNN, powołując się na dane ONZ.
Umowa była odnawiana trzykrotnie, ale Rosja wielokrotnie groziła wycofaniem się z niej, argumentując, że utrudniano jej eksport własnych produktów. W weekend prezydent Rosji Władimir Putin zasygnalizował, że nie odnowi paktu, mówiąc, że jego główny cel - dostarczanie zboża krajom w potrzebie - "nie został zrealizowany".
Skutki końca umowy zbożowej
Koniec umowy prawdopodobnie będzie miał skutek sięgający daleko poza region. Przed wojną Ukraina była piątym co do wielkości eksporterem pszenicy na świecie, odpowiadającym za 10 proc. eksportu - wynika z danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju.
Ukraina znajduje się ponadto w pierwszej trójce światowych eksporterów jęczmienia, kukurydzy i oleju rzepakowego - podała Gro Intelligence, firma zajmująca się danymi rolniczymi. Jest także zdecydowanie największym eksporterem oleju słonecznikowego, odpowiadając za 46 proc. światowego eksportu - wskazała ONZ.
W ubiegłym roku wstrząsy gospodarcze, w tym skutki wojny na Ukrainie i pandemii, były głównymi przyczynami "ostrego braku bezpieczeństwa żywnościowego" w 27 krajach. Dotkniętych było prawie 84 miliony ludzi - wynika z raportu Food Security Information Network (FSIN), platformy wymiany danych finansowanej przez Unię Europejską i Stany Zjednoczone.
Międzynarodowy Komitet Ratunkowy (IRC) podał w listopadzie, że upadek umowy "najbardziej uderzy w tych, którzy są na skraju głodu". Ostrzeżenie pojawiło się po tym, jak Moskwa zawiesiła swój udział w pakcie na kilka dni po atakach dronów w Sewastopolu, mieście portowym na kontrolowanym przez Rosję Krymie.
Ceny żywności mogą wzrosnąć
Globalny indeks cen żywności opracowany przez Organizację Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa osiągnął najwyższy poziom w historii w marcu 2022 r., ale od tego czasu stale spada. Spadek eksportu żywności spowodowany wycofaniem się Rosji z umowy może odwrócić ten trend - wskazał portal CNN.
- Bogatsze kraje są mniej narażone na skutki niż niektóre kraje Bliskiego Wschodu i Afryki - stwierdziła w rozmowie z CNN Caroline Bain, główna ekonomistka ds. towarów w Capital Economics.
- Ponowny wzrost cen produktów rolnych oczywiście podniósłby detaliczne ceny żywności, ale być może nie tak bardzo, jak się wydaje, szczególnie w gospodarkach rozwiniętych. Jest jeszcze wiele dodatkowych kosztów na drodze od pszenicy do bochenka chleba, w tym transport, przetwarzanie, pakowanie, praca - podkreśliła Bain. Dodała, że ceny energii były głównym czynnikiem napędzającym wzrost cen żywności.
Źródło: CNN
Źródło zdjęcia głównego: Petro Andriuszczenko/Telegram