Polacy budowali nowoczesną elektrownię. Okazało się, że pracują na czarno


W sądzie apelacyjnym w Cherbourgu (Dolna Normandia) zakończył się proces przeciwko firmom, które zatrudniały Polaków przy budowie najnowocześniejszego francuskiego reaktora ciśnieniowego w Flamanville. Zatrudniały nielegalnie, bo pracodawca nie płacił składek socjalnych we Francji.

Na budowie, w latach 2008 - 2012, pracowało 460 obcokrajowców, w tym 163 Polaków. Byli oni zatrudnieni przez firmę Atlanco, która ma siedzibę na Cyprze. Atlanco współpracowało z największym francuskim koncernem budowlanym Bouygues, który jest odpowiedzialny za budowę reaktora.

- Na tej budowie było sporo wypadków, ale nie wśród polskich pracowników. Zainteresowała się tym Inspekcja Bezpieczeństwa Nuklearnego. Zrobili kontrolę i przy okazji odkryli, że polscy pracownicy nie mają dokumentów ubezpieczeniowych, ani zgłoszeń do inspekcji pracy - tłumaczy w wywiadzie dla TVN24 Biznes i Świat adwokat 79 Polaków, mec. Władysław Lis.

Bez ubezpieczenia

W świetle prawa, pracownik musi być ubezpieczony tam, gdzie pracuje, chyba, że jego firma macierzysta wysyła go na pewien okres na realizację danego projektu. Ponadto, jeśli pracownik jest oddelegowany, to jego firma musi skierować odpowiednie pismo do francuskiej inspekcji pracy.

- Niektórzy z Polaków byli co prawda zarejestrowani na Cyprze, ale ich ubezpieczenia zostały wycofane, bo oddelegowanie pracowników nie było zgodne z przepisami europejskimi. Potwierdziło to cypryjskie Ministerstwo Pracy. W związku z tym, ten rok nie zaliczy się im do jakichkolwiek świadczeń - mówi mecenas Lis.

Po wynikach kontroli Inspekcji Bezpieczeństwa Nuklearnego, Bouygues natychmiast zerwał umowę z Atlanco, a Polacy musieli wrócić do domu. Rozpoczęły się dwie sprawy: w sądzie pracy w związku z brakiem ubezpieczenia i w sądzie karnym, bo prokurator uznał, że Polacy i Rumuni pracowali de facto na czarno.

Proces w sądzie pracy zakończył się w lutym 2014 r. Sąd zadecydował, że firma Atlanco musi wypłacić Polakom równowartość 6-miesięcznego wynagrodzenia i wyrównać zaległości w URSSAF-ie (francuskim odpowiedniku ZUS). Mecenas Lis apelował, żeby firma Bouygues była solidarnie odpowiedzialna z Atlanco, i obie firmy odpowiadały za handel siłą roboczą. Jeśli sąd podzieli argumenty apelacji, Polacy mogą otrzymać nawet kolejne odszkodowanie.

Kary niższe od korzyści

Zakończony w piątek proces z Cherbourgu dotyczył jednak sprawy karnej. Eric Bouillard, prokurator, żąda kary 150 tysięcy euro grzywny dla Bouygues i 225 tysięcy euro dla Atlanco. Prokurator chce też ukarać kwotą 80 tysięcy euro firmę Elco, która zatrudniała pracowników z Rumunii.

Według prokuratora te grzywny są znacznie niższe od tego, co w rzeczywistości zaoszczędziły firmy nie ubezpieczając pracowników, ale dla mecenasa Lisa ich wysokość jest kwestią drugorzędną.

- Jeśli Bouygues zostanie skazany w sprawie karnej, to jest to niezwykle ważne w sprawie cywilnej, bo w takim wypadku można uznać, że Bouygues i Atlanco byli wspólnikami - tłumaczy adwokat Polaków.

- W tym wypadku to właśnie Bouygues będzie musiał wypłacić sześciomiesięczne odszkodowania m.in. za handel siłą robocza - dodaje mecenas.

Sąd w Cherbourgu zapowiedział ogłoszenia wyroku na 9. czerwca 2015. Jeżeli chodzi o sprawę pracowniczą w sądzie apelacyjnym, to ma się ona rozpocząć się pod koniec 2015 r.

Budowa europejskiego reaktora ciśnieniowego (EPR) w Flamanville trwa od 2007 r. Projekt miał być gotowy w ciągu 5 lat. Data zakończenia budowy była już kilkakrotnie odkładana. Według EDF, francuskiego monopolisty energetycznego, reaktor zostanie oddany do użytku w 2017 roku. Z powodu złych wyników kontroli jakości, ponad dwukrotnie wzrósł też koszt budowy EPR - dzisiaj szacowany jest na 8,5 miliarda euro.

Autor: Anna Kowalska / Źródło: TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Ustawa wiatrakowa, w której zawarto również zapisy dotyczące przedłużenia zamrożenia cen energii do końca tego roku, nie zyska akceptacji prezydenta Karola Nawrockiego - przekazał jego rzecznik Rafał Leśkiewicz. Zapowiedział, że prezydent przedstawi własne rozwiązanie, które pozwoli na zamrożenie cen prądu.

Pierwsze weto prezydenta? "To rozwiązanie nie zyska akceptacji"

Pierwsze weto prezydenta? "To rozwiązanie nie zyska akceptacji"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Dotację z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) dostał klub dla swingersów spod Częstochowy. - Działam legalnie, miałem w klubie wszystkie możliwe kontrole - powiedział "Faktowi" właściciel klubu Rafał Kulejewski. Dodał też, że nie ma problemu z tym, by jeszcze raz skontrolować jego działalność i zasadność dofinansowania z KPO.

Właściciel klubu dla swingersów o dotacji z KPO

Właściciel klubu dla swingersów o dotacji z KPO

Źródło:
"Fakt", PAP

Od piątku w ministerstwie przez cały weekend pracuje i pracował sztab kryzysowy, który jest odpowiedzialny za to, żeby znaleźć wszystkie dowody i wyjaśnić wszystkie nieprawidłowości, wszystkie wątpliwości, które dotyczą tych dofinansowań - powiedział wiceminister resortu funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko w wystąpieniu do dziennikarzy na temat wątpliwości wokół dotacji z Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

Sztab kryzysowy i "totalna kontrola". Ministerstwo Funduszy reaguje

Sztab kryzysowy i "totalna kontrola". Ministerstwo Funduszy reaguje

Źródło:
TVN24

- Projekty były wyłaniane przez ekspertów. Była to ocena dwustopniowa, dwie niezależne oceny. Każdy z ekspertów podpisuje deklarację bezstronności. Mamy zaufanie do pracowników, którzy uczestniczą w ocenie - powiedziała wiceprezes Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego Jolanta Wiśniowska w rozmowie z reporterem TVN24. W ocenie wiceministra funduszy Jana Szyszki to właśnie rzeszowskiej agencji dotyczą "szczególne wątpliwości".

Kontrole dotacji z KPO. "Jesteśmy zaskoczeni"

Kontrole dotacji z KPO. "Jesteśmy zaskoczeni"

Źródło:
tvn24.pl

Awantura trwa. Bo od pewnego momentu nie chodzi już o żadną prawdę. Chodzi o skompromitowanie KPO i funduszy. Więcej, całej Unii i naszego w niej członkostwa - w ten sposób ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz skomentowała burzę wokół dotacji z KPO. Dodała też, że "nie ma milimetra dowodów na to, że jakiś urzędnik czy któryś z ministrów zadziałał na własną korzyść".

"Zaczyna się wojna, a właściwie tanie igrzyska". Ministra zabiera głos w sprawie KPO

"Zaczyna się wojna, a właściwie tanie igrzyska". Ministra zabiera głos w sprawie KPO

Źródło:
PAP, tvn24

Premier powołał Renatę Mroczek na stanowisko prezesa Urzędu Regulacji Energetyki - podano w komunikacie. Kadencja szefowej URE to pięć lat.

Urząd Regulacji Energetyki ma nową szefową

Urząd Regulacji Energetyki ma nową szefową

Źródło:
PAP

Od 15 sierpnia 2025 turyści z Polski wjeżdżają do Wietnamu do 45 dni bez potrzeby uzyskania wizy - poinformował ambasador Ha Hoang Hai.

Kolejny kierunek bez wiz dla Polaków

Kolejny kierunek bez wiz dla Polaków

Źródło:
tvn24.pl

Opłaty za badania techniczne samochodów osobowych wzrosną o około 50 złotych, do 149 złotych - poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Dodał, że opłaty za inne rodzaje badań wzrosną proporcjonalnie.

Opłaty dla kierowców w górę. Zapowiedź wiceministra

Opłaty dla kierowców w górę. Zapowiedź wiceministra

Źródło:
PAP

Każda nieprawidłowość musi być rozliczona, sprawdzona. Nie ma zgody na to, aby choć jedna złotówka została zmarnowana. Trwają kontrole. Te kontrole powinny przynieść efekty - powiedział minister finansów i gospodarki Andrzej Domański w programie "Jeden na Jeden" w TVN24, zapytany o kontrowersyjne dotacje z Krajowego Planu Odbudowy.

"Nie zgadzam się, że to jest koniec KPO"

"Nie zgadzam się, że to jest koniec KPO"

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczne wakacje, stojące w Portugalii pod znakiem masowego napływu wczasowiczów, obfitują we wprowadzane w niektórych kurortach restrykcje i kontrole sanitarne na plażach. Gwarantują jednak dobre wyniki finansowe branży turystycznej.

Niezapowiedziane kontrole na plażach

Niezapowiedziane kontrole na plażach

Źródło:
PAP

Świadczenie 300 plus z programu Dobry Start na wyprawkę szkolną przyznano od początku lipca ponad trzem milionom uczniów - poinformował w poniedziałek Zakład Ubezpieczeń Społecznych. - Złożenie wniosku do końca sierpnia gwarantuje wypłatę świadczenia do 30 września - przekazał Grzegorz Dyjak z ZUS-u.

Dodatkowe pieniądze na dziecko. ZUS o ważnym terminie

Dodatkowe pieniądze na dziecko. ZUS o ważnym terminie

Źródło:
PAP

Wystawienie łokcia przez okno w czasie jazdy, czy prowadzenie auta z gołym torsem we Włoszech może kierowcę słono kosztować. Z kolei zostawienie otwartego okna w aucie traktowane jest jako "zachęta do kradzieży".

Wysokie mandaty za "zimny łokieć" i nagi tors

Wysokie mandaty za "zimny łokieć" i nagi tors

Źródło:
PAP

Mamy tutaj do czynienia z pomysłem nieco szerszym niż tylko obniżenie podatku - wskazuje doktor Kamil Gemra ze Szkoły Głównej Handlowej, mówiąc o zapowiedzianym przez ministra finansów Osobistym Koncie Inwestycyjnym. Według eksperta może to być rewolucja "w dystrybucji obligacji detalicznych Skarbu Państwa".

"Tylnymi drzwiami mamy rewolucję"

"Tylnymi drzwiami mamy rewolucję"

Źródło:
PAP

Kanada, Unia Europejska i Wielka Brytania obniżają limity cenowe na ropę naftową z Rosji. Pułap cenowy surowca na rynku międzynarodowym spada z 60 do 47,6 dolara dolarów za baryłkę - podają przedstawiciele kanadyjskiego rządu.

Ważny krok Kanady, Wielkiej Brytanii i UE. "Osłabi zdolność Rosji"

Ważny krok Kanady, Wielkiej Brytanii i UE. "Osłabi zdolność Rosji"

Źródło:
PAP

Cła Donalda Trumpa daleko wykraczają poza kwestie deficytu handlowego Stanów Zjednoczonych - podkreślił "Washington Post". Według gazety taryfy prezydenta USA służą do realizacji celów "związanych z bezpieczeństwem państwa oraz interesami korporacyjnymi".

Takie mają być ukryte cele Trumpa

Takie mają być ukryte cele Trumpa

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu z obrotu produktów marki Bao Long. GIS wyjaśnił w komunikacie, że w zupkach błyskawicznych i bulionach eksportowanych przez firmy z Wietnamu wykryto niedeklarowane alergeny.

Ostrzeżenie przed zupkami. Wszystkie partie wycofane

Ostrzeżenie przed zupkami. Wszystkie partie wycofane

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kierowca samochodu osobowego przekroczył prędkość aż o 200 kilometrów na godzinę na autostradzie A2 na zachód od Berlina - podała agencja AP, przy czym powołała się na policję z Magdeburga.

321 na liczniku. Tak ukarano kierowcę w Niemczech

321 na liczniku. Tak ukarano kierowcę w Niemczech

Źródło:
PAP, CNN, MDR, tvn24.pl

Podczas spotkania z rolnikami prezydent Karol Nawrocki podpisał swój projekt ustawy o ochronie polskiej wsi. W projektowanych przepisach chodzi między innymi o wydłużenie moratorium na sprzedaż ziemi rolnej należącej do państwa. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd", bo to "za rządów PiS radykalnie wzrosła sprzedaż ziemi rolnej i leśnej obcokrajowcom".

"Prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd"

"Prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd"

Źródło:
PAP

Co robią pasażerowie w pociągach? - To zarówno akty słownej, jak i fizycznej agresji: wulgaryzmy, groźby, plucie, szarpanie, uderzenia, w skrajnym przypadku próba wyciągnięcia z wagonu - mówi TVN24+ rzecznik prasowy Kolei Śląskich Bartłomiej Wnuk. W odpowiedzi na agresję pasażerów firma wprowadza specjalne szkolenia dla swoich pracowników.

Słyszą groźby, plują na nich, dlatego uczą się bronić

Słyszą groźby, plują na nich, dlatego uczą się bronić

Źródło:
TVN24+

Wakacje zaplanowane, walizki spakowane, bilety kupione. W ostatniej chwili przed urlopem dowiadujesz się jednak, że nie wyjedziesz - przez organizatora, linię lotniczą, obowiązki służbowe czy nieprzewidziane okoliczności po twojej stronie. Tak czy siak w grę wchodzą poważne koszty. Kto za to zapłaci?

Urlopowy plan runął. Nie zawsze ty za to zapłacisz

Urlopowy plan runął. Nie zawsze ty za to zapłacisz

Źródło:
TVN24+