Statek z 55 tys. ton chlorku potasu na pokładzie utknął w Zatoce Ryskiej w marcu, ponieważ firma, do której należy ładunek, jest związana z rosyjskim biznesmenem Dmitrijem Mazepinem, objętym sankcjami - podaje w środę portal LSM.
Statek z nawozami w Zatoce Ryskiej
Statek mógłby opuścić wody Łotwy, ale ładunek, którego wartość oszacowano na 17 mln dol., uznawany jest za zamrożony zasób gospodarczy.
LSM pisze, że od miesięcy kilka różnych instytucji próbuje wymyślić, co zrobić ze statkiem i ładunkiem. Wciąż jednak nie znaleziono rozwiązania. Łotewska państwowa służba ochrony środowiska zapewnia, że załadowane na pokład nawozy nie stanowią ryzyka dla otoczenia.
Autorka/Autor: kris/ams
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock