Cipras nawołuje Greków do odrzucenia warunków pomocy


Premier Grecji Aleksis Cipras po raz kolejny wezwał obywateli, by odrzucili w referendum 5 lipca warunki zagranicznej pomocy. W wywiadzie dla greckiej telewizji odrzucił obawy, że głosowanie na "nie" spowoduje wyprowadzenie Grecji z unii monetarnej. W poniedziałek wieczorem w Atenach nie było już widać paniki. Zaczęły się dyskusje i protesty. Na antenie TVN24 Biznes i Świat Raport Specjalny na ten temat.

- Nie sądzę, że ich (międzynarodowych wierzycieli) plan polega na wypchnięciu Grecji ze strefy euro - powiedział grecki premier. Podkreślił, że im silniejszy głos odrzucający porozumienie reformy za pomoc, tym silniejsza pozycja negocjacyjna Grecji w jakichkolwiek rozmowach, które mogą nastąpić.

Wynik zostanie wdrożony

Cipras zaznaczył, że jego rząd uszanuje ewentualną decyzję obywateli w referendum w sprawie kontynuowania, zgodnie z zaleceniami zagranicznych wierzycieli, długoterminowych oszczędności, ale nie będzie tym, który je przeprowadzi.

Jak powiedział, wynik referendum dotyczącego porozumienia obejmującego reformy za pomoc zostanie wdrożony w życie, bez względu na to jak się potoczy. Lecz - jak zastrzegł - "jeśli Grecy chcą kontynuować w nieskończoność plany oszczędnościowe(...), będziemy to szanować, ale nie będziemy tymi, którzy je przeprowadzą".

Telefon ma włączony

Szef greckiego rządu zadeklarował gotowość do rozmów z przywódcami europejskimi w sytuacji, gdy znacznie zadłużona Grecja stoi na skraju bankructwa. Jeśli zaproponowaliby porozumienie w poniedziałek w nocy, Grecja zapłaciłaby swój dług we wtorek - dodał Cipras, cytowany przez Reutera. - Mój telefon włączony jest cały dzień. Ktokolwiek dzwoni, zawsze odbieram - powiedział. Cipras podkreśli, że nie zamierza pozostawać premierem za wszelką cenę. Nie powiedział jednak jednoznacznie, co zrobi w przypadku, gdy Grecy 5 lipca opowiedzą się za kontynuowaniem oszczędności w zamian za pomoc. "Uszanujemy decyzję" - wskazał.

"To jest cisza przed burzą"

W poniedziałek wieczorem w Atenach nie było już widać paniki, jaka ogarnęła ludzi zaraz po ogłoszeniu przez rząd kontroli przepływu kapitałów. Skończyły się kolejki przed bankomatami i wykupywanie makaronu ze sklepów. Zaczęły się dyskusje i protesty. Podczas, gdy na centralnym placu Syntagma przeciwko programowi oszczędnościowemu eurolandu protestowało 25 tysięcy zwolenników lewicowej rządzącej SYRIZ-y, tuż obok w kawiarniach i barach Kolonaki (dzielnicy w centrum Aten) o przyszłości kraju i mającym się odbyć 5 lipca referendum w sprawie kontynuowania bolesnych reform i oszczędności w zamian za dalszą międzynarodową pomoc finansową rozmawiała elita kraju.

- To jest cisza przed burzą, ostatnie dni spokoju – powiedział Epaminondas, siedzący ze swoim partnerem biznesowym Janisem w eleganckiej kawiarni na ulicy Kanari.

- Rozejrzyj się dobrze wokół. Gdyby to było gdzieś w Niemczech, wszyscy by się jeszcze wściekali. Tutaj odwrotnie, pełny relaks. Grecy mają już taki styl, szybko przestają się martwić – dodał Epaminondas. Grek winą za to, co stało się w ciągu ostatnich dni, obarczył greckie umiłowanie wolności i niechęć do kompromisu, a także fakt, że Grek przyparty do ściany traci panowanie nad sobą i robi głupstwa.

- Referendum to rezultat głupstwa, jakie popełnił nasz premier - analizował sytuację Grecji biznesmen mieszkający na co dzień w Londynie. - Szkoda tylko, że cena będzie taka wysoka - zastrzegł. Pochodzący z Krety przyjaciel Epaminondasa dorzucił: - Jesteśmy narodem Greka Zorby. Na Krecie mamy takie przysłowie: niektórym, kiedy są na szczycie góry i patrzą w dół, kręci się w głowie, inni zaczynają tańczyć. My Grecy jesteśmy szaleni. Zobaczysz, im będzie nam gorzej, tym więcej będziemy tańczyć. - Nas się tak łatwo nie złamie - podkreślił, dodając że "w przeszłości w Grecji działy się gorsze rzeczy".

"Grecy nie znają się na polityce"

W pobliskich małych delikatesach Alfiere ich właściciel Tassos Cakalos kalkulował, na ile dni wystarczy mu włoskich serów i prosciutto. Zastanawiał się także, jakimi greckimi produktami będzie mógł je zastąpić w przypadku, gdyby banki pozostały zamknięte na dłużej. Cakalos powiedział, że właściwie nie widzi możliwości, by banki zostały otwarte w przyszłym tygodniu. Jego zdaniem w referendum zwycięży obóz rządzący. - Grecy nie znają się na polityce. Od lat są rządzeni przez oszustów, skąd więc mają wiedzieć, o co naprawdę w tym wszystkim chodzi – skomentował właściciel delikatesów. Wskazał, że zapasów w sklepie ma na 20 dni, a potem będzie zmuszony kupować od farmera w Larisie grecki odpowiednik włoskiej szynki, prawie tak samo dobry jak oryginał.

- Myślę, że przez długi czas będą problemy z wysłaniem pieniędzy za granicę, a ja u moich włoskich partnerów od trzech lat z powodu kryzysu za wszystko muszę płacić z góry – ubolewał Cakalos. Mężczyzna nie traci jednak ducha. - Jakoś damy sobie radę. Tu w tej dzielnicy, wszyscy moi klienci są prawie jak rodzina. To wszystko prawnicy i biznesmeni wysokiej klasy. Kochają moje sery i wina - dodał z nadzieją w głosie.

Mieszkający niedaleko od Alfieri, pracujący dla administracji państwowej absolwent Harvardu, Konstantin, w sklepie Apple oglądał nowe MacBooki. Powiedział, że ma własną teorię ostatnich negocjacji premiera Aleksisa Ciprasa z międzynarodowymi wierzycielami. - To wszystko odbyło się w bardzo dziwny sposób. Taki nagły, niewytłumaczalny zjazd w dół: zerwanie negocjacji, rozpisanie referendum, którego pytanie jest sformułowane w taki sposób, że musi doprowadzić do negatywnej odpowiedzi. Rząd ma w tym jakiś ukryty cel - mówi. Według niego władze Grecji chcą doprowadzić kraj do wyjścia ze strefy euro i Unii Europejskiej.

Kilkaset metrów dalej, z autobusu na przystanku tuż przy Syntagmie, wysypał się tłum ludzi, którzy przyjechali tu z przedmieść Aten na demonstrację popierającą rząd grecki i inicjatywę premiera. Wśród nich była młoda para Feni i Michalis, zatrudnieni w wojsku. Oboje powiedzieli PAP, że będą głosować przeciw propozycjom KE, ECB i MFW). - Nie jesteśmy przeciwko Unii i chcemy zostać w strefie euro, ale także chcemy, żeby Europa zrozumiała, iż nie możemy zaakceptować więcej cięć i oszczędności" – tłumaczyła PAP Feni. "To referendum nie jest przecież na temat naszej przynależności do strefy euro, tylko akceptacji programu, który nas zniszczy - dodała.

Para słyszała w radiu, że większość europejskich przywódców oświadczyło w poniedziałek, iż referendum w Grecji będzie de facto wyborem między euro a powrotem do drachmy, ale powiedziała, że nie jest stuprocentowo pewna, kto kłamie, eurogrupa czy grecki rząd. - Wiemy, że ktoś mija się z prawdą, ale kto? - dodał Michalis.

Stojący obok sceny, na której podczas demonstracji występowały znane greckie zespoły, Kostas, wzruszył ramionami, gdy usłyszał, że niedzielne referendum będzie wyborem między euro a drachmą. - Nie jestem przeciwko Europie, ale chcę robić w moim kraju, co mi się żywnie podoba. Europejscy politycy nie mają nic do tego. Może oni tego nie rozumieją, ale Grekowi nie odbiera się wolności – powiedział Kostas.

Ostatnia transza czeka

Rząd w Atenach, który nie godził się na warunki dalszej pomocy zaproponowane przez międzynarodowych wierzycieli (KE, MFW i EBC) ogłosił w sobotę, że propozycje porozumienia z kredytodawcami podda pod ogólnokrajowe referendum. Ze swej strony euroland odrzucił prośbę Grecji, by wygasający we wtorek 30 czerwca program pomocowy przedłużyć do czasu referendum.

Bez porozumienia w sprawie reform nie zostanie odblokowana ostatnia transza pomocy dla Grecji w wysokości 7,2 mld euro; bez tych pieniędzy Ateny nie mogą zrealizować swych zobowiązań wobec MFW, czyli spłacić kolejnej raty zadłużenia w wysokości 1,6 mld euro

Autor: TG,MAC/gry / Źródło: PAP, tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Były prezes Orlenu i kandydat w wyborach europejskich Daniel Obajtek opublikował w mediach społecznościowych nagranie wideo z Bachorza w gminie Dynów. - To nie jest Budapeszt - mówił, nawiązując do doniesień o swoim pobycie na Węgrzech.

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Daniel Obajtek odnaleziony. "To nie jest Budapeszt"

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Infrastruktury rozpoczęło prace nad możliwością wdrożenia Ogólnopolskiego Biletu Zintegrowanego, czyli systemu łączącego różne rodzaje transportu publicznego. Nowe rozwiązanie ma ułatwić podróże pociągiem, tramwajami, a także autobusami miejskimi.

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Jeden bilet na kolej, tramwaje i autobusy. Badają, czy to się uda

Źródło:
PAP

Jednym z najważniejszych wydarzeń gospodarczych tego tygodnia będzie ogłoszenie decyzji w sprawie stóp procentowych w Polsce, ale też między innymi w Wielkiej Brytanii. W tym tygodniu możemy spodziewać się również rekonstrukcji rządu, a także nowych informacji dotyczących ratingu Polski. Oto kalendarz najbardziej istotnych wydarzeń najbliższych dni.

Stopy w Polsce i na świecie, rekonstrukcja rządu i ratingi. Tym będzie żyła gospodarka

Stopy w Polsce i na świecie, rekonstrukcja rządu i ratingi. Tym będzie żyła gospodarka

Źródło:
PAP

Podczas spotkania z prezydentem Chin Xi Jinpingiem w Paryżu będę żądać "uczciwej" konkurencji z Chinami - napisała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w oświadczeniu opublikowanym w nocy z niedzieli na poniedziałek. Podkreśliła, że obecnie obserwowana jest "nadpodaż dotowanych chińskich produktów, takich jak pojazdy elektryczne i stal".

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Szefowa KE przed rozmową z Xi Jinpingiem. "Europa nie może zaakceptować takich praktyk"

Źródło:
PAP

Podczas majówki zakopiańskie hotele były pełne. Tatrzańska Izba Gospodarcza szacuje, że zajętych było 90 procent miejsc noclegowych. Według Karola Wagnera z TIG największymi beneficjentami majówki nie byli jednak hotelarze, a restauratorzy i handlowcy.

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Majówka w Zakopanem. "Największymi beneficjentami nie byli hotelarze"

Źródło:
PAP

Maj to tradycyjnie czas pierwszych komunii świętych. "Co, jeśli przyjdzie kontrola z ZUS albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia, że przebywałam na imprezie zamiast pod adresem zamieszkania?" - zapytała anonimowo w mediach społecznościowych internautka przebywająca na L4. - W czasie zwolnienia lekarskiego musimy stosować się do zaleceń lekarza szczególnie wtedy, gdy na zaświadczeniu mamy napisane, że powinniśmy leżeć i dochodzić do zdrowia - przekazał biznesowej redakcji tvn24.pl Paweł Żebrowski, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dodał, że w pierwszym kwartale 2024 roku zostało wydanych prawie 10 tysięcy decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę zasiłków chorobowych.

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

"Co, jeśli przyjdzie kontrola albo ktoś życzliwy zrobi mi zdjęcia?"

Źródło:
tvn24.pl

Węgrzy tłumnie jeżdżą do sklepów spożywczych na południu Słowacji - podał węgierski portal gospodarczy G7.hu. Dodał, że coraz częściej na zakupy u północnego sąsiada decydują się też osoby, którzy mieszkają daleko od granicy, nawet w odległości ponad 100 kilometrów.

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Węgrzy masowo jeżdżą na zakupy na Słowację

Źródło:
PAP

Według Donalda Tuska Polacy staną się przed 2030 rokiem bogatsi od Brytyjczyków, jeśli chodzi o PKB na osobę. Zdaniem polskiego premiera to efekt brexitu. Jak przekonuje brytyjski dziennik "Daily Telegraph", Tusk się myli, a problemy Wielkiej Brytanii nie są tylko wynikiem wyjścia z Unii Europejskiej.

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Czy Polska dogoni Wielką Brytanię? "Jest jedna rzecz, w której Tusk zdecydowanie się myli"

Źródło:
PAP

Najpopularniejsze kierunki wakacyjne to Egipt, Tunezja, Chorwacja, Hiszpania, Włochy - stwierdziła w TVN24 Katarzyna Turosieńska z Polskiej Izby Turystyki. Podkreśliła, że "coraz częściej nasi rodacy lubują się w zwiedzaniu" i "nie chcą już tylko biernie leżeć na plaży".

Wakacje 2024. Te kierunki cieszą się "niezmiennie dużym zainteresowaniem"

Wakacje 2024. Te kierunki cieszą się "niezmiennie dużym zainteresowaniem"

Źródło:
tvn24.pl

Większość taksówkarzy z zagranicy, aby uzyskać polskie prawo jazdy, będzie musiała zdać tylko egzamin teoretyczny - wyjaśnił Rafał Grodzicki z Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego (WORD) w Warszawie. W czerwcu wchodzi wymóg posiadania polskiego prawa jazdy przez wszystkich kierowców przewozu osób.

Zmiany dla kierowców od czerwca. Egzaminator wyjaśnia

Zmiany dla kierowców od czerwca. Egzaminator wyjaśnia

Źródło:
PAP

Specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie w takich obszarach, jak ochrona niektórych zwierząt czy kwestie etyczne - przekazał wiceminister klimatu Mikołaj Dorożała. Dodał, że pierwszą kwestią jest wyjęcie z polowań części ptaków łownych.

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Wiceminister klimatu: specjalny zespół wypracuje propozycje zmian w łowiectwie

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto nie padła główna wygrana. W najbliższym losowaniu będzie można wygrać cztery miliony złotych. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 4 maja 2024 roku.

Wyniki Lotto z 4 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Wyniki Lotto z 4 maja 2024. Jakie liczby padły podczas ostatniego losowania?

Źródło:
tvn24.pl

Polska wyraża pełną solidarność z Niemcami i z Czechami w związku z cyberatakami grupy powiązanej z rosyjskim wywiadem wojskowym - przekazało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych (MSZ).

Cyberataki tuż za granicą. Jest oświadczenie polskiego MSZ

Cyberataki tuż za granicą. Jest oświadczenie polskiego MSZ

Źródło:
PAP

Rosja do końca sierpnia wstrzymała eksport cukru. "Ma to na celu zwiększenie stabilności na krajowym rynku żywności" - przekazał rosyjski rząd.

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Rosja wstrzymuje do końca sierpnia eksport cukru

Źródło:
PAP, "Kommersant"

Resort klimatu i środowiska opublikował najnowszą wersję projektu ustawy o bonie energetycznym - podano na stronie RCL. Bon ma być wypłacany jednorazowo gospodarstwom domowym w drugiej połowie 2024 roku i ma mieć wartość od 300 do 1200 złotych.

Bon energetyczny. Opublikowano nową wersję projektu

Bon energetyczny. Opublikowano nową wersję projektu

Źródło:
PAP

Droga Transfogaraska - kultowa trasa przecinająca leżące w Rumunii Góry Fogaraskie - prawdopodobnie zostanie w tym roku otwarta wcześniej - podał portal Digi24. Wyjaśnił, że zmiana to efekt sprzyjających warunków pogodowym i mniejszej niż zwykle ilości śniegu. Na ogół droga otwierana jest 1 lipca.

Kultowa trasa w Rumunii może otworzyć się wcześniej

Kultowa trasa w Rumunii może otworzyć się wcześniej

Źródło:
PAP

Sobota to 10 dzień obowiązywania nowego systemu rezerwacji i opłat za wstęp do Wenecji. Zgodnie z wprowadzonymi zasadami w wyznaczonych dniach konieczna jest rejestracja wizyty w historycznym centrum i opłata w wysokości pięciu euro w przypadku pobytu bez noclegu.

Opłata za wstęp do Wenecji. Tak działają nowe przepisy

Opłata za wstęp do Wenecji. Tak działają nowe przepisy

Źródło:
PAP

Przeciętna oczekiwana długość życia dla nowonarodzonego dziecka w Unii Europejskiej wyniosła w 2023 roku 81,5 lat - przekazał Eurostat. To o 0,9 roku więcej niż w 2022 roku. Polska uplasowała się poniżej średniej unijnej.

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Oczekiwana długość życia w Unii Europejskiej. Jak wypadła Polska?

Źródło:
PAP

Jeśli właściciele stacji paliw zwiększą marże na benzynie choć minimalnie, to od poniedziałku pojawią się nowe cenniki - informują eksperci e-petrol. Jednak to zakończenie majówkowych promocji będzie najbardziej odczuwalne dla kierowców.

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Kierowcy mogą głębiej sięgnąć do kieszeni

Źródło:
PAP

W kwietniu w Turcji średnioroczny wskaźnik inflacji wzrósł do 69,8 procent - poinformował w piątek turecki urząd statystyczny. W ujęciu miesięcznym najbardziej zdrożały wyroby tytoniowe i alkohol - o prawie 10 procent.

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Inflacyjne szaleństwo. Wzrost o prawie 70 procent

Źródło:
PAP

Stacja TVN24 była w kwietniu najchętniej oglądanym kanałem informacyjnym w kraju, osiągając 6,05 procent udziału w widowni w grupie ogólnej (widzowie powyżej 4. roku życia) - wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement. Konkurencję pozostawiły w tyle także "Fakty" TVN.

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Rewelacyjne wyniki TVN24 i "Faktów" TVN. Dziękujemy widzom!

Źródło:
tvn24.pl