Włoski rząd miał nie wiedzieć o planach produkcji rosyjskiej szczepionki Sputnik V w Lombardii – informują media. Zdaniem rządzących to "inicjatywa prywatna".
We wtorek Włosko-Rosyjska Izba Handlowa poinformowała o zawarciu porozumienia między Rosyjskim Funduszem Inwestycji Bezpośrednich (RFPI) a szwajcarską firmą farmaceutyczną Adienne w sprawie produkcji szczepionki Sputnik V we Włoszech. Podkreślono, że to pierwsze takie porozumienie w Europie.
Szczepionka ma być produkowana w rejonie Brianzy. RFPI chce rozpocząć produkcję w czerwcu. Do końca roku wyprodukowanych ma zostać 10 mln dawek preparatu.
Stanowisko włoskiego rządu
Gabinet Mario Draghiego nie odniósł się oficjalnie do wtorkowej zapowiedzi. Źródła rządowe, cytowane w środę przez media, podkreślają jednak, że jest to "inicjatywa prywatna" i dlatego dystansują się od niej.
Dodają zarazem, że o planach tych nie wiedziały włoskie resorty spraw zagranicznych i rozwoju gospodarczego ani władze regionu Lombardia.
Przedstawiciele rządu, jak zaznacza agencja Ansa, odsyłają zarazem do stanowiska Komisji Europejskiej, która oświadczyła, że Sputnik V na chwilę obecną nie będzie stanowić części strategii szczepień w UE.
Władze Włoch dążą do przyspieszenia kampanii szczepień w nadziei na zwiększenie dostaw z firm Pfizer, AstraZeneca i Moderna.
Sputnik V w Europie
Rosyjski Fundusz Inwestycji Bezpośrednich informował, że Sputnik V będzie produkowany w kilku krajach Europy. Poza Włochami, swoje linie produkcyjne miały też udostępnić również Niemcy, Hiszpania i Francja. Paryż jednak zdementował te doniesienia. "Żadna firma we Francji nie podpisała kontraktu z Rosją na produkcję szczepionki przeciwko Covid-19 Sputnik V" – oświadczyły służby prasowe francuskiego ministerstwa przemysłu. "Nie znaleźliśmy firmy, która spełniałaby ich wymagania" – wyjaśnia resort. Natomiast jeden z doradców prezydenta Francji Emmanuela Macrona, na którego powołuje się Agencja Reutera, tłumaczył dziennikarzom, że Paryż pozostawia "otwarte drzwi" dla partnerstwa między Francją a Rosją w sprawie Sputnika V.
Apel europejskiej agencji
W niedzielę Europejska Agencja Leków (EMA) wezwała członków Unii Europejskiej do powstrzymania się od wydawania krajowych zezwoleń na rosyjską szczepionkę COVID-19 Sputnik V, podczas gdy agencja dokonuje przeglądu jej bezpieczeństwa i skuteczności.
- Potrzebujemy dokumentów, które moglibyśmy przejrzeć. W tej chwili nie mamy również danych o zaszczepionych osobach. Nie są znane. Dlatego pilnie odradzałbym wydawanie krajowych zezwoleń w nagłych wypadkach – powiedziała Christa Wirthumer, przewodnicząca rady zarządzającej Europejskiej Agencji Leków (EMA) w wypowiedzi dla austriackiej telewizji ORF.
- Możemy mieć Sputnika V na rynku w przyszłości, kiedy odpowiednie dane zostaną sprawdzone. Przegląd ciągły szczepionki rozpoczął się teraz w EMA – dodała. - Pakiety danych pochodzą od rosyjskich producentów i oczywiście zostaną sprawdzone pod kątem zgodności z europejskimi normami dotyczącymi jakości, bezpieczeństwa i skuteczności. Gdy wszystko zostanie sprawdzone, zostanie również dopuszczona do obrotu w Unii Europejskiej – powiedziała.
Źródło: PAP