Pracownicy zaangażowani w budowę kosmodromu Wostocznyj w obwodzie amurskim na rosyjskim Dalekim Wschodzie planują w piątek strajkować, bo - jak twierdzą - nie dostają pensji od kwietnia - podała agencja Interfax.
Dwie grupy robotników, które chcą protestować pochodzą z Dalspetsstroy, największej firmy budowlanej na Dalekim Wschodzie. Rozgniewani pracownicy napisali do lokalnej gazety, że nie dostają pensji od kwietnia, a otrzymują jedynie minimalne wypłaty. Boją się utraty pracy dlatego wolą pozostać anonimowi.
Przez problemy techniczne
Według agencji Interfax przedstawiciele Dalspetsstroy oznajmili, że sprawa jest pod kontrolą zarówno ich jak i Kremla, a także inspekcji pracy.
Dalspetsstroy podkreśla, że wszyscy pracownicy otrzymali pensje za 2016 rok, choć z niewielkimi opóźnieniami. Firma budowlana obwiniła za to problemy techniczne.
Kosmodrom Wostocznyj ma uniezależnić Rosję od kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. Media w Rosji opisują go jako najnowocześniejszy na świecie. Powierzchnia kosmodromu liczy 700 km kwadratowych. Docelowo znajdzie się na nim 500 różnych budynków i obiektów. Budowę rozpoczęto w 2010 roku. Towarzyszą jej opóźnienia i skandale. Robotnicy już wcześniej ogłaszali strajk i głodówkę, żądając wypłaty zaległych poborów, a przeciwko menedżerom firm podwykonawczych wszczynano postępowania karne o defraudację.
Bajkonur świętuje 60. rocznicę powstania:
Autor: tol / Źródło: The Moscow Times
Źródło zdjęcia głównego: kremin.ru