Elon Musk nie otrzyma rekordowego pakietu wynagrodzeń w wysokości aż 56 miliardów dolarów - wynika z decyzji sądu w Delaware. To już kolejny wyrok w tej sprawie. Pakiet wynagrodzeń przewidywał przyznanie Muskowi opcji na akcje, jeśli firma osiągnie założone cele w zakresie wyników i wyceny.
Po miesiącach prawnej batalii sąd w Delaware w końcu wydał wyrok dotyczący rekordowego pakietu wynagrodzeń dla Elona Muska. Wypłata astronomicznej kwoty 56 mld została zablokowana przez sędziego, mimo tego że latem została dodatkowo zatwierdzona przez akcjonariuszy i dyrektorów koncernu Tesla.
Kolejny niekorzystny wyrok
To już kolejny niekorzystny dla Muska wyrok w tej sprawie. Sędzia Kathaleen McCormick podtrzymała swoją decyzję ze stycznia, w której zakwestionowała przyznanie pakietu wynagrodzeń dla miliardera. Zdaniem sędzi Elon Musk miał wpływać na decyzję zarządu o przyznaniu mu finansowej premii.
W uzasadnieniu do wyroku McCormick zwróciła uwagę, że przewidywany dla Muska pakiet wynagrodzeń byłby największym w historii dla szefa spółki giełdowej.
Choć pierwotnie nagroda była wyceniana na 56 miliardów dolarów, akcje Tesli wzrosły o 42 proc. od 5 listopada, kiedy kandydat republikanów Donald Trump, wspierany przez Muska, wygrał wybory prezydenckie w USA. Po tym, pakiet wynagrodzeń jest wart około 101 miliardów dolarów.
Elon Musk protestuje
Nie jest zaskoczeniem, że decyzja ta nie spodobała się samemu Muskowi. "To akcjonariusze powinni kontrolować głosowania w spółkach, a nie sędziowie" - napisał na platformie X. Tesla nie składa broni i zapowiada złożenie apelacji.
"Jeżeli to orzeczenie wejdzie w życie, będzie oznaczać, że sędziowie i prawnicy powodów zarządzają spółkami (w stanie - red.) Delaware, a nie ich prawowici właściciele - akcjonariusze" - czytamy natomiast w oświadczeniu zamieszczonym przez Teslę na X.
Musk i Tesla mogą odwołać się do Sądu Najwyższego Delaware, gdy tylko sędzia McCormick wyda ostateczne zarządzenie, co może nastąpić już w tym tygodniu. Rozpatrzenie odwołania może potrwać rok.
Będzie rekompensata
Sędzia orzekł również, że akcjonariusz, który wniósł sprawę przeciwko Tesli i Muskowi, powinien otrzymać rekompensatę w postaci 345 mln dolarów. Jego roszczenia były jednak dużo wyższe i opiewały na równowartość aż 5,6 mld dolarów w postaci akcji Tesli.
Źródło: BBC, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ALLISON ROBBERT / POOL