- Europejski Obszar Gospodarczy obejmuje kraje UE oraz Norwegię, Islandię i Liechtenstein.
- Ceny biletów do Luwru wzrosną o 45 procent. To więcej, niż wcześniej zapowiadano.
- Decyzję o podwyżce krytykują związki zawodowe.
Administracja Luwru zatwierdziła decyzję o podwyżce cen biletów w czwartek. Koszt 32 euro (135 zł) oznacza podwyżkę o 45 procent w stosunku do obecnej ceny biletu, która wynosi 22 euro (93 zł). Wzrost ten jest nieco wyższy, niż zapowiadano na początku tego roku, gdy po raz pierwszy pojawiła się zapowiedź podniesienia cen za wstęp dla cudzoziemców spoza Europy. Wówczas podawano cenę 30 euro. To równowartość ok. 127 zł.
Władze Luwru mają nadzieję, że dzięki droższym biletom dla turystów spoza EOG uzyskają dodatkowe dochody w wysokości 15-20 mln euro. Mają być one przeznaczone na rozwiązanie strukturalnych problemów muzeum.
Amerykanie są najliczniejszą grupą wśród cudzoziemców odwiedzających Luwr, a Chińczycy są na trzecim miejscu. Ogółem turyści zagraniczni stanowią w Luwrze większość odwiedzających - 69 procent, według danych z raportu, który muzeum opublikowało w 2024 roku.
Krytykują podwyżkę cen biletów
Związki zawodowe skrytykowały podwyżkę, powołując się na ideę uniwersalizmu i równego dla wszystkich dostępu do zbiorów. "Nie przekonuje nas argument odnawiania budynku jako usprawiedliwienie unicestwienia dwóch wieków uniwersalizmu istniejącego w Luwrze" - oświadczył związek zawodowy SUD. Związkowcy obawiają się także, że konieczność sprawdzania, z jakiego kraju pochodzą turyści nałoży dodatkowe obowiązki na personel, którego - ich zdaniem - wciąż brakuje.
Również francuski Trybunał Obrachunkowy zauważył w niedawnym raporcie na temat Luwru, że planowana wyższa stawka oznaczać będzie, że turyści z krajów europejskich będą musieli wykazać, skąd pochodzą. "Oznacza to znaczną liczbę osób do skontrolowania" - wskazał Trybunał.
Luwr jednak już teraz zaleca zabieranie ze sobą dowodu tożsamości. "Bilety są imienne i personel muzeum może poprosić cię o okazanie dowodu tożsamości w celu uzyskania dostępu" - czytamy na stronie instytucji. Warto pamiętać, że wstęp dla osób z UE, które nie ukończyły 26 lat, jest darmowy.
Droższe atrakcje we Francji
Ministra kultury Rachida Dati zapowiedziała, że tak zróżnicowane ceny dla różnych grup cudzoziemców zaczną być stosowane w 2026 roku również w innych obiektach. Na przykład pałac w Wersalu planuje podniesienie ceny o 3 euro dla zwiedzających spoza Europy. Natomiast Muzeum d'Orsay - gdzie znajdują się m.in. obrazy impresjonistów i postimpresjonistów - nie przewiduje na razie zmiany stawek.
Autorka/Autor: wac//mro
Źródło: PAP, France24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock