Arabia Saudyjska utrzyma dotychczasową stabilną politykę naftową - zapewnił w niedzielę stojący na czele nowo utworzonego ministerstwa energetyki Chalid al-Falih. Jak podkreślił, jego kraj chce wzmocnić "pozycję najbardziej wiarygodnego dostawcy energii".
W komunikacie minister oświadczył, że Arabia Saudyjska "dokłada wszelkich starań, aby zaspokoić obecny i dodatkowy popyt ze strony stale rosnącej liczby globalnych klientów". Rijad od 2014 roku realizuje strategię mającą na celu obronę swojej pozycji i udziałów w rynku mimo nadmiernej podaży surowca na świecie, zamiast ograniczania produkcji, co doprowadziłoby do podbicia cen. Deklaracje Faliha potwierdziły przewidywania analityków, że nie należy spodziewać się zmian w polityce naftowej po sobotnich przetasowaniach w rządzie i restrukturyzacji kilku ministerstw dokonanych przez saudyjskiego króla Salmana.
Saudowie odchodzą od ropy
Ministerstwo energetyki, przemysłu i górnictwa zostało utworzone w miejsce resortu ds. ropy i zasobów mineralnych. Zmiany te następują w kilka dni po ogłoszeniu przez saudyjskie królestwo planu zmniejszenia uzależnienia od ropy poprzez rozwój inwestycji i zwiększenie eksportu innych towarów do 2030 r. Minister Falih oświadczył, że nowe ministerstwo, którym kieruje, wpisuje się w tę strategię. Według statystyk OPEC Arabia Saudyjska produkuje obecnie 10,1 mln baryłek dziennie.
OPEC funduje tańsze paliwo:
Autor: km / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock