Akcje Tesli nurkują, Elon Musk zabiera głos

Elon Musk
Elon Musk o DOGE na posiedzeniu gabinetu Donalda Trumpa
Źródło: Reuters
Akcje Tesli mocno straciły na wartości w ostatnich tygodniach, a w poniedziałek zanurkowały o ponad 15 procent. Był to jeden z największych jednodniowych spadków w historii firmy.

Kapitalizacja Tesli zmniejszyła się o ponad połowę w porównaniu do rekordowego poziomu z 17 grudnia 2024 roku, gdy firma Muska była wyceniana na 1,5 biliona dolarów. Obecnie jest to około 715 mld dol.

Kurs Tesli spada, Musk zabiera głos

W poniedziałek wartość udziałów Tesli zmniejszyła się o ponad 15 proc. To największy spadek notowań firmy od 2020 roku.

Szef firmy Elon Musk odniósł się do wpisu w mediach społecznościowych, w którym wskazano, że miał być to siódmy największy spadek notowań Tesli.

"W dłuższym okresie będzie w porządku" - napisał miliarder na platformie X.

Musk o spadku akcji Tesli
Musk o spadku akcji Tesli
Źródło: x.com

Tesla a krytyka analityków

Według analityków Goldman Sachs Tesla stoi w obliczu "trudnego środowiska konkurencyjnego dla FSD" w Chinach, gdzie kluczowi konkurenci "generalnie nie wymagają zakupu osobnego oprogramowania dla funkcji inteligentnej jazdy". FSD, czyli Full Self-Driving (Supervised), to częściowo zautomatyzowany system jazdy Tesli, który firma sprzedaje w USA jako opcję premium.

Wall Street nie martwi się tylko o podstawowe wskaźniki firmy, takie jak sprzedaż i produkcja. Inwestorzy próbują również ocenić, jak bardzo polityka i praca Muska w Białym Domu będą wywierać presję na Teslę i jak długo.

"Zaangażowanie Muska w administrację Trumpa zwiększa niepewność po stronie popytu" - stwierdzili analitycy Bairda.

Nastroje przeciwko Muskowi i Tesli przybierają na sile w Stanach Zjednoczonych i Europie wraz z wybuchem protestów i podejrzeniami o podpalenia i akty wandalizmu w obiektach Tesli. Nawet najbardziej optymistycznie nastawieni analitycy i wielu fanów wskazało na szkodliwy wpływ polityki Muska na atrakcyjność Tesli i jej produktów dla szerokiego grona klientów i inwestorów.

Protest przed salonem Tesli w Decatur w stanie Georgia
Protest przed salonem Tesli w Decatur w stanie Georgia
Źródło: PAP/EPA/ERIK S. LESSER

Analitycy wierzący w Teslę

Dan Ives z Wedbush Securities napisał natomiast: "Byki Tesli są przyparte do ściany w obliczu globalnego negatywnego sentymentu wokół Muska/DOGE i administracji Trumpa".

Analityk Wedbush dodał, że wykorzystuje wyprzedaż jako okazję do dodania Tesli do listy "najlepszych pomysłów" i ustalenia 12-miesięcznej ceny docelowej na poziomie 550 dol.

"Najlepszą rzeczą, jaka kiedykolwiek przydarzyła się Muskowi i Tesli, był Trump w Białym Domu, ponieważ stworzy to środowisko deregulacyjne z federalną autonomiczną mapą drogową centralną dla złotej wizji strategicznej Tesli" - napisał Dan Ives.

Inwestorzy pozytywnie nastawieni do Tesli widzą potencjał firmy, aby wkrótce wprowadzić na rynek nowe przystępne cenowo modele pojazdów elektrycznych, usługę robotaxi i bezzałogowych przejazdów, a także dostarczyć humanoidalne roboty zdolne do pracy w fabryce w niedalekiej przyszłości.

Ives spodziewa się, że Musk skupi się bardziej na Tesli i innych swoich firmach w drugiej połowie 2025 roku.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: