Władze Danii mogą sprawić, że budzący kontrowersje gazociąg Nord Stream 2 nie powstanie w planowanym terminie, czyli do końca 2019 roku. Aby inwestycja powstała na czas, Kopenhaga musiałaby wydać w ciągu najbliższych kilku tygodni zgodę na poprowadzenie rur przez swoje terytorium - podał "Financial Times".