Komisja Nadzoru Finansowego ustanowiła zarządców komisarycznych w Spółdzielczym Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie oraz Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej Jowisz w Czeladzi - podała we wtorek KNF. To kolejne takie decyzje Komisji.
Jak podała KNF w komunikacie, powodem wprowadzenia zarządu w Spółdzielczym Banku Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie (posługującym się nazwą handlową „SK bank”) było niewykonanie ustawowego obowiązku opracowania programu postępowania naprawczego, który mógłby być zaakceptowany przez KNF. "Bank nie zrealizował odpowiednio zaleceń wynikających z inspekcji przeprowadzonych w banku przez KNF, w szczególności w obszarze ryzyka kredytowego" - oceniła KNF. Jak podano, zarząd komisaryczny "SK banku" został zobowiązany m.in. do przygotowania i uzgodnienia z KNF oraz bankiem zrzeszającym procesu restrukturyzacji banku, a także opracowania programu restrukturyzacji (programu postępowania naprawczego).
Postępowanie naprawcze
Do zarządu komisarycznego ustanowionego na czas realizacji w banku programu postępowania naprawczego powołano Pawła Pawłowskiego jako przewodniczącego oraz Zbigniewa Górniaka i Piotra Żytkowiaka jako członków. Z dniem 11 sierpnia 2015 r. zawieszono także radę nadzorczą, a członkowie dotychczasowego zarządu banku zostali odwołani. Prawo podejmowania uchwał i decyzji przeszło na zarząd komisaryczny. Decyzja KNF nie wpływa jednak na sposób obsługi klientów "SK banku" ani zawarte z nimi umowy. Nadal obowiązują również umowy z pracownikami i kontrahentami banku spółdzielczego. Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) chroni depozyty zgromadzone zarówno w bankach spółdzielczych jak i w spółdzielczych kasach oszczędnościowo – kredytowych. Druga decyzja KNF, czyli wprowadzenie zarządu komisarycznego przez KNF w SKOK Jowisz, było związane z tym, że w ocenie Komisji aktywa tej kasy nie wystarczają na zaspokojenie jej zobowiązań. "Pomimo pomocy finansowej udzielonej SKOK przez Kasę Krajową, SKOK Jowisz posiada ujemne fundusze własne i straty z lat ubiegłych oraz wykazuje bieżące straty z działalności podstawowej. Oznacza to, że dotychczasowa pomoc ze strony Kasy Krajowej okazała się niewystarczająca w stosunku do sytuacji SKOK" - uznała KNF. Na zarządcę komisarycznego w SKOK Jowisz powołano Edytę Glajcar. Ma ona wypracować koncepcję restrukturyzacji kasy oraz przygotować i uzgodnić z Komisją program postępowania naprawczego.
Bez wpływu
Decyzja KNF nie wpływa na sposób obsługi członków SKOK ani stosunki umowne łączące SKOK z jej członkami będącymi jednocześnie współwłaścicielami kasy. Nadal obowiązują również umowy z pracownikami i kontrahentami SKOK. Z dniem ustanowienia zarządcy komisarycznego, dotychczasowi członkowie zarządu SKOK zostają jednak odwołani, a prawo podejmowania decyzji we wszystkich sprawach dotyczących spółdzielczej kasy, z wyjątkiem wprowadzania zmian w statucie, przechodzi na zarządcę komisarycznego. Zdaniem KNF, działania Komisji "od momentu objęcia kas nadzorem zmierzają do uporządkowania sytuacji zastanej w systemie SKOK." W lipcu br. KNF ustanowiła zarząd komisaryczny nad Spółdzielczą Kasą Oszczędnościowo–Kredytową Polska w Warszawie i Powszechną Spółdzielczą Kasą Oszczędnościowo–Kredytową, a w czerwcu w Spółdzielczej Kasie Oszczędnościowo-Kredytowej "Kujawiak" we Włocławku. Wcześniej wprowadziła takie zarządy w pięciu innych kasach. Przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak mówił w listopadzie w ub.r. w Senacie o ponad 20 postępowaniach komisji o ustanowienie komisarza, w tym także w Kasie Krajowej SKOK. Jak wówczas podkreślał, żadna z decyzji o ustanowienie zarządu komisarycznego nie została zakwestionowana przez sąd. Trybunał Konstytucyjny uznał jednak w wyroku wydanym 31 lipca, że nadzór KNF nad małymi kasami spółdzielczymi powinien być ograniczony. Jak tłumaczył sędzia sprawozdawca Leon Kieres, choć co do zasady nadzór państwa nad SKOK-ami jest dopuszczalny, to ustawodawca przygotowując przepisy o SKOK-ach, powinien dokonać zróżnicowania stosowania prawnych środków nadzorczych nad kasami ze względu na m.in. rozmiar ich działalności. Kieres poinformował też, że Trybunał daje parlamentowi 18 miesięcy na poprawienie częściowo wadliwych przepisów dotyczących kas spółdzielczych. TK nie wskazał jednak w orzeczeniu, co ma na myśli mówiąc o "małych kasach". W lipcowej informacji KNF o sytuacji sektora SKOK w I kw. br. napisano, że dominują w nim kasy małe, w których suma aktywów nie przekracza 100 mln zł (29 kas), posiadają one jednak tylko 8,4 proc. łącznej wartości aktywów kas prowadzących działalność. Z kolei wartość aktywów trzech największych kas spółdzielczych przekraczała 500 mln zł, a aktywa dwóch z nich przekraczały 1 mld zł. Jak podawała Komisja trzy największe kasy posiadały łącznie ponad 65 proc. aktywów sektora, tj. 8 mld 404 mln zł.
Autor: mn / Źródło: PAP