W ciągu ostatniego miesiąca prowizje i marże podniosło szereg banków. Pokazujemy, ile teraz kosztuje nas pożyczenie 10 tys. zł. Po cichu, ale wciąż rośnie oprocentowanie na kartach kredytowych. Ofert mocno poniżej 4-krotności stopy lombardowej już ze świecą szukać. Gdyby nie to ograniczenie – patrząc na apetyty banków – mielibyśmy dziś karty kredytowe na 30%. I to wszystko w czasach, gdy stopy procentowe są na historycznie niskim poziomie.
W ciągu ostatniego miesiąca prowizje i marże podniosło szereg banków. Pokazujemy, ile teraz kosztuje nas pożyczenie 10 tys. zł. Po cichu, ale wciąż rośnie oprocentowanie na kartach kredytowych. Ofert mocno poniżej 4-krotności stopy lombardowej już ze świecą szukać. Gdyby nie to ograniczenie – patrząc na apetyty banków – mielibyśmy dziś karty kredytowe na 30%. I to wszystko w czasach, gdy stopy procentowe są na historycznie niskim poziomie.
Autor: Damian Mazgaj
Źródło zdjęcia głównego: Damian Mazgaj