Noclegi, transport, wizy, ubezpieczenie – to tylko część spraw, które musimy załatwić przed wyjazdem na wakacje. Warto zatem wiedzieć, na co podczas załatwiania formalności zwrócić szczególną uwagę. Przypomina o tym UOKiK i ponad 30 innych instytucji biorących udział w akcji "Przed wakacjami – co warto wiedzieć?".
UOKiK podkreśla, że ponad dwie trzecie klientów biur podróży czyta umowy przed podpisaniem, co piąty konsument w Polsce zna termin na złożenie reklamacji wycieczki, świadomość konsumencka poprawia się – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie UOKiK.
Gdzie najsłabiej?
Wycieczka z biurem podróży oznacza zazwyczaj, że kupujemy co najmniej dwie, a zwykle kilka usług turystycznych (np. transport, hotel, wyżywienie) połączonych w jeden program. Za całość odpowiada ten sam przedsiębiorca.
"Z badań zleconych przez UOKiK wynika, że na wakacje z biurem podróży wyjeżdża jedna trzecia Polaków (36 proc.). Najbardziej obawiamy się upadłości organizatora wycieczki, co zadeklarowała blisko jedna piąta respondentów (19 proc.), różnic warunków na miejscu w stosunku do informacji przekazywanych przed wyjazdem oraz złej obsługi (po 10 proc. odpowiedzi)" - podkreśla urząd.
Czytaj, zanim podpiszesz
UOKiK przypomina, że zgodnie z prawem umowa o świadczenie usług turystycznych powinna określać m.in. miejsce pobytu, termin rozpoczęcia i zakończenia wycieczki, standard hotelu, posiłków oraz rodzaj środka transportu.
"Ponad dwie trzecie respondentów (68 proc.) deklaruje, że czyta umowy przed wyborem biura podróży i sprawdza, czy ich warunki są zgodne z prawem. Blisko połowa badanych zawsze sprawdza warunki kontraktu (48 proc.), a 20 proc. tylko w przypadku wycieczek zagranicznych" - czytamy.
Podobnie jak w ubiegłym roku, co trzeci respondent (32 proc.) przyznaje, że umów nie czyta wcale. Badania realizowane na zlecenie UOKiK pokazują, że odsetek klientów biur podróży, którzy w ogóle nie czytają kontraktów przed podpisaniem spada (2013 – 50,8 proc, 2012 – 57 proc.).
A jak zareklamować?
Jeśli biuro podróży nie wywiązuje się z umowy, konsument ma prawo do złożenia reklamacji i żądania obniżenia ceny wycieczki - podkreśla UOKiK. Podstawami do zgłoszenia zastrzeżeń mogą być m.in. zgubiony bagaż, brak obiecanego widoku na morze, gorszy niż w umowie standard hotelu, a nawet hałas w nocy. W oszacowaniu wysokości roszczenia pomocna jest tabela frankfurcka. Nie ma ona wprawdzie mocy wiążącej, ale jest zwyczajowo uznawana przez wielu przedsiębiorców turystycznych.
A w jakim terminie można składać reklamację wycieczki? "30 dni od zakończenia imprezy turystycznej - wskazała blisko jedna piąta ankietowanych (19 proc.). Od roku 2012 stan wiedzy konsumentów stale się poprawia. W roku 2012 poprawnych wskazań było 7 proc., w roku 2013 – blisko 10 proc., a ubiegłym roku poprawnej odpowiedzi udzielił co ósmy respondent (12 proc.)" - czytamy.
Konsumentów zapytano też m.in. czy wiedzą jaki skutek prawny wiąże się z brakiem odpowiedzi organizatora wycieczki na reklamację w terminie 30 dni od jej złożenia. Poprawną odpowiedź – uważa się, że organizator turystyki uznał reklamację za uzasadnioną – wskazało 28 proc. respondentów.
Autor: mn / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock