Jesteśmy gotowi stworzyć specjalne, dedykowane strefy dla chińskiego kapitału, np. w Łodzi albo w województwie pomorskim - deklaruje wiceszef MR Radosław Domagalski. Podczas Polsko-Chińskiego Forum Biznesowego zawarto już kilka wstępnych umów gospodarczych.
Porozumienia wstępne (Memorandum of Understanding) dotyczą przemysłu lotniczego, m.in. w sprawie sprzedaży samolotów Orka, eksportu polskich artykułów spożywczych i handlu produktami farmaceutycznymi. Memorandum dotyczy też współpracy między agencjami inwestycyjnymi z obu krajów - PAIiIZ oraz CCPIT (China Council for the Promotion of International Trade - Chińską Radą ds. Promocji Handlu Zagranicznego).
Wiceminister rozwoju Radosław Domagalski wraz z szefem CCPIT Jiang Zengwei zainaugurowali też otwarcie w Warszawie biura chińskiej agencji promocji. Jest to pierwsze przedstawicielstwo CCPIT w Europie Środkowej i Wschodniej. Domagalski, otwierając Forum, wskazał, że Polska jest gotowa "stworzyć specjalne, dedykowane strefy dla chińskiego kapitału". - Myślę, że Łódź, czy region województwa pomorskiego, to są dwie takie lokalizacje, które mają szczególny potencjał do tego, by być bramą dla chińskiego kapitału w Polsce - wskazał.
- Polska, jako członek Unii Europejskiej, jest bramą dla chińskiego kapitału na zachód Europy, a także - jako bliski sąsiad krajów Europy Wschodniej - jesteśmy w stanie służyć naszymi doświadczeniami, aby ta współpraca z krajami regionu w ramach formatu 16+1 układała się jak najlepiej - podkreślił wiceszef MR.
Wizyta Xi Jingpina
Polsko-Chińskie Forum Biznesowe towarzyszy oficjalnej wizycie w Polsce przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jingpina. Bierze w nim udział ok. 60 przedsiębiorstw z Chin, reprezentujących branże: budowlaną, kosmiczną, kolejową, instytucje finansowe oraz agencje inwestycyjne z obu krajów.
Podczas wizyty podpisanych ma zostać kilkanaście wstępnych memorandów o porozumieniu oraz wstępnych umów zarówno na szczeblu rządowym, a także biznesowym - firm i spółek.
Wiceminister rozwoju Radosław Domagalski wyjaśnił, że podpisane będzie m.in. wstępne porozumienie z gospodarczym "super resortem" Chin – Narodową Radą ds. Rozwoju i Reform (NDRC). Podpisane mają być też wstępne umowy między ministerstwami. Dotyczyć mają one różnych gałęzi gospodarki, np. współpracy w obszarze infrastruktury, środowiska, cyfryzacji, gospodarki morskiej i śródlądowej.
Kolej i lotniska
Wiceminister zwrócił uwagę, że Chinom przede wszystkim zależy na współpracy z zakresie inwestycji infrastrukturalnych. Jest to zbieżne z planem ogłoszonym przez prezydenta Chin Xi Jinpinga dotyczącym budowy Nowego Jedwabnego Szlaku łączącego Chiny z Europą.
- Polska ze względu na swoje położenie geograficzne oraz potencjał jest bardzo ważnym elementem tego planu i gotowa jest na otwarcie się na wielkie chińskie inwestycje infrastrukturalne. Budowa terminali kolejowych i morskich, szybkich połączeń kolejowych, parków przemysłowych czy lotnisk – to wszystko odpowiada naszym potrzebom i planom rozwojowym - powiedział Domagalski.
Ocenił, że współpraca z Chińczykami przy inwestycjach infrastrukturalnych pozwoli z Polski stworzyć hub dla towarów z Dalekiego Wschodu na zachód oraz północ, południe i odwrotnie.
- Połączenia drogowe i kolejowe portów Trzech Mórz (Bałtyku, Czarnego i Adriatyku) to ważny element kolejnej inicjatywy chińskiej – współpracy państw Europy Środkowo Wschodniej i Chin w tzw. formule 16+1. Polska jest największym krajem szesnastki i jako jedyna przystąpiła do Azjatyckiego Banku Inwestycji Infrastrukturalnych AIIB - zaznaczył wiceminister.
Chiński kapitał
Wiceszef resortu rozwoju wyjaśnił, że wspólne polsko-chińskie inwestycje infrastrukturalne mogłyby być realizowane we współpracy Banku Gospodarstwa Krajowego i ICBC (Industrial and Commercial Bank of China).
Wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki spotkał się w sobotę po raz kolejny z prezesem ICBC, największego banku świata.
- Jesteśmy gotowi zadeklarować nasz udział kapitałowy w tworzony właśnie fundusz państw Europy Środkowo-Wschodniej, co pozwoli na sfinansowanie inwestycji interesujących nas i partnerów chińskich. Liczę, że podczas wizyty uda się wynegocjować bezpieczne i satysfakcjonujące dla nas warunki. Myślę, że ze strony polskiej BGK byłby najlepszym partnerem dla strony chińskie - ocenił.
Polska żywność
- Jesteśmy na dobrej drodze, by znieść niektóre bariery, szczególnie dotyczy to branży rolniczej, spożywczej. Podczas wizyty możemy spodziewać się w tej kwestii pozytywnej niespodzianki - powiedział Domagalski.
Szerszy dostęp do chińskiego rynku mają uzyskać polscy producenci jabłek i wybranych produktów drobiowych. Perspektywa lepszego dostępu do rynku Państwa Środka ma się też "znacznie przybliżyć" dla polskich producentów wieprzowiny.
Wiceminister rozwoju dodał, że zwiększeniu wolumenu eksportu do Chin ma pomóc też nowy model wsparcia eksportu i zagranicznych inwestycji, który ma zostać zaprezentowany w najbliższym czasie.
- Jesteśmy otwarci na współpracę z Chinami w bardzo szerokim zakresie. Widzimy szansę na realizację naszych sztandarowych projektów. Chiński kapitał jest potrzebny w Europie Środkowo-Wschodniej jako stabilizator - podsumował wiceminister.
W 2015 r. eksport z Polski do Państwa Środka osiągnął 1,82 mld euro (wzrost o 8 proc.), a import z Chin 20,33 mld euro (wzrost o 16 proc.). Ujemne saldo handlu z Chinami wyniosło 18,51 mld euro i było wyższe o ponad 2,6 mld euro w porównaniu do roku 2014.
Polski eksport bije rekordy:
Autor: MS / Źródło: PAP